Wiązania firmy Bizon zostały skonstruowane specjalnie dla Małysza. Producent pokazywał je innym ekipom wczoraj na skoczni. Wieczorem okazało się, że sprzęt zniknął. Zdaniem Małysza to nie jest przypadek. Być może ktoś chce podpatrzeć jak dokładnie zostały skonstruowane.
Wiele ekip eksperymentuje ze sprzętem. Jednak wiązania to nie wszystko. Ważna jest wysoka forma. "Ta moja forma wciąż się utrzymuje, skoki są nadal dobre" - mówi dwukrotny srebrny medalista z Vancouver.
Źródło:tvn24
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?