- Adamczykowie oczekują pomyślnego zakończenia swojej sprawy. Nie tracą nadziei - podkreśla Trela. O sprawie pisałam dwa tygodnie temu.
Państwo Adamczyk z Rząski od lat walczą w sądach o odzyskanie swojego majątku. Ich wielopokoleniowy dom został sprzedany za ich plecami. W wyniku niejednoznacznej interpretacji dokumentów, kupujący Małgorzata i Wiesław B., zamiast części domu, kupili całość i teraz roszczą sobie do niego prawo. Państwu Adamczykom zaoferowali w zamian służebność dożywotnią (staruszkowie mogą mieszkać w domu do śmierci, potem ich część zajmują nabywcy) bez ich wiedzy i zgody. Śledztwo zainicjowane przez Stowarzyszenie Praworządności i Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie trwa od 24 listopada 2004 r. Nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Kraków Śródmieście Zachód.
Prokurator Halina Stolińska-Zawadzka raz próbowała umorzyć postępowanie. Niedawno chciała zrobić to po raz drugi, ale pokrzywdzeni Dorota i Jan Adamczyk wnieśli na decyzję zażalenie. Sprawa ich współwłasności ciągnie się w sądach od 11 lat. Toczy się również sprawa o rozgraniczenie przed Sądem Okręgowym w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?