Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć na leśnej drodze

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Łukowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w Żdżarach. 49-letni pilarz, który codziennie jeździł do pracy przy zrębie lasu tą drogą, wczoraj, na niej zginął.

Do tragedii doszło na drodze gruntowej w kompleksie leśnym w Żdżarach.

Na prostym odcinku drogi dachował samochód, kierujący nim doznał obrażeń ciała i zmarł na miejscu zdarzenia. Pasażer doznał potłuczeń ciała.

Będący na miejscu wypadku policjanci ustając okoliczności zdarzenia, stwierdzili, że mężczyzna wypadł z przewracającego się na gruntowej drodze auta.

- To był zaradny, spokojny, pracowity człowiek - wspomina zmarłego, sąsiad, Krzysztof Cz. z Józefowa.- Pojechałem na miejsce jego śmierci, bo nie wierzyłem, że coś takiego mogło się przytrafić na nieuczęszczanej drodze. Niedawno się ożenił, a już trzeba go pochować.

- Prowadzący postępowanie ustalają co było przyczyną tragicznego w skutkach zdarzenia, sprawdzą dlaczego pojazd dachował - powiedział rzecznik prasowy KPP w Łukowie asp. szt. Marcin Józwik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto