Sonda New Horizons przeleciała nad Plutonem 14 lipca o godzinie 13.49 czasu środkowoeuropejskiego. Obiekt wysłał na Ziemię zdjęcia i inne dane, ale transmisja najważniejszych informacji rozpoczęła się dopiero 5 września.
Na pokładzie sondy wciąż znajduje się 95 proc. zebranych informacji. Na Ziemię trafi kilkadziesiąt gigabajtów danych. Chodzi o zdjęcia wysokiej rozdzielczości, informacje dotyczące atmosfery planety karłowatej itp. "To prawdziwy skarb" - twierdzi Alan Stern z Southwest Research Institute w Boulder w Kolorado cytowany przez serwis Space.com.
Transfer następuje przez sieć Deep Space Network. Dane odbiera system dużych anten radiowych zlokalizowanych w Kalifornii, Hiszpanii i Australii. Typowa prędkość pobierania wynosi od 1 do 4 kilobitów na sekundę. Dla porównania prędkość stałego łącza internetowego w naszych domach wynosi od kilku do kiluset megabitów na sekundę. Przesłanie wszystkich danych zajmie kilka miesięcy. Warto przypomnieć też, że New Horizons znajduje się 4,8 mld kilometrów od Ziemi.
Czytaj także: NASA wyśle lądownik na księżyc Jowisza? Na Europie mogą znajdować się ślady życia
Sonda New Horizons została wystrzelona 19 stycznia 2006 roku z Przylądka Canaveral. Przez 2/3 czasu lotu, czyli 1873 dni znajdowała się w stanie hibernacji. W grudniu obiekt wybudzono. Sygnał z niego dotarł na Ziemię po czterech godzinach i dwudziestu dwóch minutach.
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?