Nie samą nauką uczeń żyje, można powiedzieć. Szkoła, choć powołana właśnie do realizacji celów edukacyjnych, nie musi robić tego wyłącznie w sposób klasyczny – czyli, w ocenie uczniów nudny. Nowoczesny pedagog zamiast smucić przy tablicy często wychodzi poza klasowe cztery ściany
i dosłownie, i w przenośni, realizując ciekawe programy.
W Sopocie nie brak nauczycieli pasjonatów. Przykładem może być przytoczony w tytule konkurs słowno-logiczny oparty na popularnej grze Mistrz Słowa. „Szkoła stara się klasyczną formułę nauczania wzbogacać o nowe pomysły – mówi Wojciech Drzewiński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 w Sopocie, która po raz drugi organizuje konkurs – stąd zajęcia pozalekcyjne rozwijające umysł, a także próba stworzenia nowej jakości konkursów. Nie tylko konkursy przedmiotowe, z reguły odtwarzające nabytą w szkole encyklopedyczną wiedzę, ale i te odwołujące się do naturalnych skłonności dziecka jak ciekawość i chęć rozwiązywania zagadek”.
Pedagodzy podkreślają wartość gier edukacyjnych, które w ciekawy dla ucznia sposób przekazują nowe treści. Grając dziecko uczy się mimowolnie, nie zdając sobie z tego sprawy. A sama gra w gronie rówieśników jest znakomitym miejscem kształtowania interakcji społecznych, tak bardzo zachwianych w młodym pokoleniu przesiadującym godzinami przed telewizorem i komputerem. No i, co równie ważne, gry mogą być znakomitym uzupełnieniem zajęć terapii pedagogicznej i socjoterapii.
Finał konkursu „Sopocki Mistrz Słowa” odbędzie się 21 listopada w szkole na Brodwinie. Być może kolejne edycje konkursu będą miały szerszy charakter, trójmiejski albo wojewódzki.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?