Spacer po przedwojennym Bródnie w 3D

Ten zupełnie niezwykły pomysł, aby odległą historię przedstawić za pomocą najnowocześniejszych technik komputerowych narodził się w Domu Kultury Świt wraz za sprawą wygranego grantu z Muzeum Historii Polski, które w ramach programu „Patriotyzm Jutra” szukało ciekawych sposobów na promowanie lokalnej historii.

I faktycznie, powstała niezwykła gra, która umożliwia przeniesienie się w czasie o 80 lat, przejście się piechotą lub jazdę tramwajem po ul. Białołęckiej na Bródnie. W czasie naszej wyprawy towarzyszyć nam będą głosy świadków epoki, którzy opisują historię miejsc i wydarzeń na przedwojennym Bródnie.

Autorem tej niezwykłej gry jest Sławomir Bochuta, współpracujący na stałe z Domem Kultury Świt i pracujący z młodzieżą na zajęciach z animacji komputerowej. Podjął on tytaniczny wysiłek, aby ze skrawków zdjęć, szkiców, wspomnień odtworzyć klimat przedwojennej dzielnicy Warszawy. Wielkim problemem był brak zdjęć pokazujących perspektywę ulicy Białołęckiej, tak więc jej kształt należało bardzo pieczołowicie odtworzyć z przedwojennych zdjęć lotniczych i planów miasta.

Naszą podróż na Bródno zaczynamy w tramwaju nr 21, który jedzie ul. Odrowąża, po prawej stronie mijając Cmentarz Bródnowski, a potem po lewej, stojący do dziś, dostojny, dawnych gmach Domu Dozorców. Tutaj możemy już wysiąść z tramwaju przejść koło baru „Pod trupkiem” i „Rzym”. Tu organizowano stypy. Następnie słuchając nagrań świadków epoki ruszamy ulicą w stronę centrum dawnego Bródna, czyli zbiegowi ulic Białołęckiej i Bartniczej. Po prawej stronie wita nas, stojący do dziś, w prawie nie zmienionym kształcie, imponujący budynek szkoły publicznej, a naprzeciw niego widzimy drewniany, spalony w 1944 r., kościół pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej.

Do kościoła możemy wejść, aby posłuchać niezwykłej kolędy bródnowskiej lub wejść na wieżę kościelną, by zobaczyć panoramę Bródna. Po wyjściu z kościoła, na przeciw niego trafiamy na nowoczesny gmach kina „Klub”, w którym wyświetlano regularnie nowości filmowe. Do kina również możemy wejść, aby zobaczyć króciutki fragment z filmu „Oblężenie” amerykańskiego korespondenta Juliena Bryana, na którym widać przedwojenną ulicę Białołęcką z kolejką ludzi stojących przed piekarnią. Z kolei na ulicy Nadwiślańskiej usłyszymy fragmenty Tory - to oddanie pamięci Żydom mieszkającym na Bródnie, którzy w tym miejscu mieli swą niższą szkołę religijną.

Oryginalność naszej wycieczki polega na tym, że sami kierujemy swymi krokami, możemy więc spacerować, gdzie chcemy, słuchać głosów świadków epoki czy lektora lub w ciszy chodzić po opustoszałych uliczkach.

Niezwykłość projektu polega też na tym, iż projekt jest całkowicie otwarty, a zatem może być rozwijany i udoskonalany. Co więcej, specyfika programu pozwala, aby rozgrywać w nim różne mini gry lub realizować określone scenariusze związane przykładowo z obchodzeniem ważnych dat historycznych. Wizualizację można pobrać na stronie starebrodno.pl.