Stowarzyszenie Siemacha to ludzie, którym chce się chcieć!

Pani Malwina Borowiecka, na co dzień dyrektor dziennego ośrodka socjoterapii "U Siemachy" w Kielcach przy ulicy Urzędniczej 16, powiedziała mi jak próbuje zmieniać świat na lepszy. Czym jest "Siemacha" można poczytać tu:www.scribd.com

W Kielcach po raz dziewiąty odbyła się akcja "Choinka pod choinkę". Parę dni temu z inicjatywy "Radia Kielce" licytowano świąteczne choinki. Za uzyskane pieniądze zostanie zakupiony sprzęt muzyczny dla stowarzyszenia "Siemacha" w Kielcach. W tę inicjatywę zaangażowało się wiele znanych osobistości:
w tym roku zaproszenie przyjęli: Małgorzata Tusk, żona premiera RP, Bogdan Wenta, trener narodowej reprezentacji piłkarzy ręcznych, Ojcowie Oblaci z klasztoru na Świętym Krzyżu, aktorzy z serialu "Ojciec Mateusz" wraz z miastem Sandomierz, Wojciech Lubawski, prezydent Kielc, Ola Makowska, kielecka artystka, projektanta, graficzka oraz Muzeum Wsi Kieleckiej. O całej akcji obszernie tu:radio.kielce.pl

Nieskromnie powiem, że również brałem udział w prezentacji choinki Pani Małgorzaty Tusk. Wracając do rozmowy z Panią dyrektor Malwiną Borowiecką, na zadawane pytania bardzo ciepło i cierpliwie przybliżała mi sedno działalności, "Siemachy". Jest to miejsce dla wszystkich "młodych ludzi", stowarzyszenie poszukuje i rozwija talenty, a przede wszystkim wspiera relacje rówieśnicze. Siemacha jest miejscem dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 18 lat, gdzie zamieniamy bezczynność na twórczą aktywność. W Siemasze każdy może spędzić swój wolny czas na rozwijaniu pasji, wyobraźni, zawieraniu nowych przyjaźni. Może podzielić się swoimi zainteresowaniami z innymi.

To miejsce, w którym można nabyć i rozwinąć nowe umiejętności, które mogą okazać się potrzebne w przyszłości. Mobilizujemy dzieci i młodzież do nauki, pomagamy wyrównywać braki edukacyjne, pomagamy w zagospodarowaniu czasu wolnego i rozwijaniu zainteresowań.

W placówce dzieci mają możliwość korzystania z oferty edukacyjnej, pedagogicznej, psychologicznej, integracyjnej, artystycznej, turystycznej, a także sportowo-rekreacyjnej, która ma na celu wszechstronny rozwój wychowanków. Plany na przyszłość są imponujące. Zaistnienie w nowo budowanej galerii handlowej Korona być może przewartościuje naszą trudną
młodzież na pozytywne tory. Wielu z nas widziało film "Galerianki". Zakładam, że jako rodzice nie chcielibyśmy, aby nasze dzieci doświadczyły wrażeń pokazanych w tym filmie. Dzięki takim osobom jak Pani Malwina, mamy szansę tego uniknąć. Siemacha to pozytywna alternatywa na złe trendy, wszechobecnej globalizacji.

Kibicuję tej akcji bez względu na zapatrywania światopoglądowe jej uczestników w myśl powiedzenia, wszystkie dzieci są nasze.