Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Subrecenzja "Mikrocałości" Sławomira Jankowskiego

Redakcja
...
... Daria Magdalena Marzec
Kiedy pierwszy raz wzięłam tę książkę do ręki, pomyślałam, że nie dam rady jej opisać. Trudno opowiedzieć o czymś, co mówi samo o sobie. Czuję się, jakbym miała zrecenzować czyjeś życie i pasje.

W pełni oddając się aktowi lektury czeka nas przyjemna wędrówka przez życie inteligentnej i doświadczonej osoby. Najpiękniejsze w całej formie zapisu jest to, że nikt nie wymaga od nas współprzeżywania opisywanych losów. Z jednej strony dostajemy informację o śmierci przyjaciela, a dwa krótkie zdania dalej powracamy do barwnej codzienności. Dawno nie miałam tak szczerej historii w dłoniach.

Mikrocałości to kwintesencja humanistycznej zabawy z ludzkim umysłem, szczególnie tym ograniczonym więzami stereotypów. Przez ten fakt, opowieść może wydawać się trudna, ale zapewniam, że zrozumienie jej przysparza wiele samozadowolenia. Prawdziwy sens każdej z wypowiedzi jest idealnie zawoalowany w krótki ciąg liter. To właśnie czyni z Jankowskiego pisarza filozoficznego i świadczy o jego twórczej pasji.

Nie da się mówić o "Mikrocałości" z pominięciem jej głównej inspiracji, czyli Ryszarda Kapuścińskiego. Jankowski sam nazywa go swoim mistrzem, idealnie odnajdując się w roli pokornego ucznia. W każdym mikro elemencie spisanym na kartach całości, odnajduje się ogromną wiarę w wędrówkę przez życie. Tak wielką pasję podróży można odnaleźć jedynie na łamach literackich reportaży Kapuścińskiego. Egzystencjalna jedność głównego bohatera z otaczającym go tłem, aż bije po oczach nadzieją jutra. Jak napisała Irmina Kosmala w przedmowie do Mikrocałości: „Człowiek Jankowskiego […] to człowiek niedokończony, bowiem zdający sobie sprawę, że tworzy go historia, która trwa, dzieje się, zdarza”. Panta Rhei, drogi czytelniku, tu i teraz.

Sądzę, że jest to pozycja, która powinna trafić do rąk każdego początkującego pisarza. Być może, pomoże ona otworzyć wam oczy, że wszystko w zabawie słowem już było, a nam w udziale przychodzi jedynie pisać niezwykle o rzeczach zwyczajnych. Nie wstydźmy się, szukać inspiracji wśród wielkich nazwisk.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto