Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Supermatka, czyli gdzie są ojcowie?

Jadwiga Hejdysz
Jadwiga Hejdysz
Przed chwilą zapoznałam się z doniesieniem, że policja w Rybniku zatrzymała superkieszonkowca. Okazała się, że to kobieta, matka 6 dzieci, których z oficjalnej pracy nie byłaby w stanie utrzymać na przyzwoitym poziomie.

Znalazła więc dodatkowe zajęcie, czyli - tak to się chyba dawniej fachowo nazywało - doliniarstwo.

Jakby to nie nazywać, po prostu okradała ludzi. Znalazła sobie "niszę" gdzie ludzie są zawsze, gdzie na pewno mają przy sobie pieniądze, bo muszą kupić lekarstwa, gdzie jest ciepło i nie trzeba zdzierać butów ani marznąć. Jak wynika z doniesienia, kobieta zapewniała w ten sposób swoim dzieciom przyzwoite utrzymanie. Jej dzieci jadły i nie wstydziły się przed rówieśnikami podartych bucików.

Wobec powszedniości doniesień o paskudnej lub wręcz kryminalnej stronie naszego życia kobieta owa jawi mi się jako osoba sprytna życiowo a nawet inteligentna. Oraz jako SUPERMATKA. Nie poszła do "agencji towarzyskiej", nie potrzebowała na alkohol ani ozdobne pazury. Karmiła swoje potomstwo, dzięki czemu nie stało się ono obiektem pomocy społecznej, sądów rodzinnych i wszelkich innych form państwowego mecenatu nad rodziną.

Dlatego, narażając się zapewne na gromy moralistów i etyków, całkiem niemoralnie i nieetycznie wyrażam aplauz dla tej matki. Ponieważ popełniała ona przestępstwo na rzecz
dzieci, a nie przeciw nim. Wszyscy obserwujemy bowiem ze zgrozą przestępstwa przeciw dzieciom, od kompletnej nieodpowiedzialności i braku opieki, na bestialstwie kończąc. W kraju, gdzie rząd i wiele organizacji z LPR na czele deklaruje opiekę nad rodziną, troskę o ciężarny brzuch a przede wszystkim zarodek, gdzie łamie się ręce nad nikłym przyrostem naturalnym, matka pragnąca porządnie (czyt. normalnie) wykarmić swoje dzieci, musi uciekać się do sposobów kryminalnych.

Zostanie zapewne osądzona, dzieci wylądują w domu dziecka i tak smętnie zakończy swoje istnienie kolejny obiekt troski, czyli rodzina. Jest jeszcze drugi aspekt tego rodzaju spraw: zawsze jest mowa o odpowiedzialności matki, milczeniem zbywa się odpowiedzialność ojca.

Do diabła! Dlaczego o ojcach mówi się tylko w kontekście wydarzeń kryminalnych, znęcania się, bestialskiego katowania dzieci? Dlaczego żaden z dziennikarzy nie donosi, co robi dla swych dzieci szanowny tatuś, czy pracuje, czy zajmuje się żywymi efektami swej "miłości"?

W świecie zwierzęcym istnieją samce, przed którymi samice muszą chronić swoje małe. Nasze rodzime samce mają swoje sposoby: wystarczy, że nie pracują oficjalnie, aby troskę o utrzymanie potomstwa przerzucić na matkę i społeczeństwo. Nikt ich nie ściga. Maja prawo i przywilej życia na pełnym luzie. Mają pełną swobodę rozsiewania swych genów bez oglądania się za siebie. W katolickim kraju, gdzie rządowi wychowawcy kładą nacisk na naturalne, a więc płodne pożycie małżonków, nikt nie zadaje sobie trudu, aby spytać "gdzie jest ojciec"?

Dlaczego eksponuje się ciągle "samotne matki" które samotne stają się dopiero zostając matkami. Dlaczego nikt nigdy przy takiej okazji nie mówi o ojcach - wedle pożądanego, tradycyjnego modelu rodziny - głowie rodziny? Jak się ma do rzeczywistości w kraju i lekcji wychowania w rodzinie propagowanie modelu ojca odpowiedzialnego za swe potomstwo? Czy to jest patriarchat? No nie - to jest karykatura każdego modelu rodziny.

Wiem, że są takie samotne matki, które nie bardzo wiedzą, czyje potomstwo urodziły. Że istnieją alkoholiczki oraz głupie dziewczęta, którym kolorowe pisma wciskają seks na równi ze szminką i tuszem do rzęs. To wszystko tragiczna prawda. Ale dlaczego przy okazji jakiejkolwiek patologii rodzinnej mówi się tylko o matkach? Czy ktoś się wreszcie stuknie w łeb? Gdzie są ojcowie?!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto