Susza, droga żywność, brak wody w kranie: tak na własnej skórze odczujemy zmiany klimatu. Jak jeszcze?

JK
Wyjątkowo ciepła zima, po której nastąpiła sucha, bezdeszczowa wiosna, może przynieść katastrofalne skutki. Efekty nietypowej pogody odczuwają nie tylko fauna i flora, ale także ludzie. Brak opadów odbije się również na naszych portfelach. Co nas czeka w najbliższej przyszłości?

Ciepła zima i sucha wiosna

W 2020 roku mieliśmy do czynienia z wyjątkowo ciepłą zimą. W styczniu w Polsce temperatura maksymalna w wielu miejscach nie spadła poniżej 0 st. C, co jest drugim takim przypadkiem w historii. W Rzeszowie ostatni przypadek, gdy temperatura maksymalna nie była ani razu ujemna, miał miejsce w 1994 roku. Co więcej, średnia temperatura w naszym kraju w styczniu 2020 wyniosła o około 4 st. C. więcej względem normy z okresu 1981-2010.


Jakie są skutki ciepłej zimy? Odczuwamy je właśnie teraz. Zobacz w galerii, co nam grozi.


Drugim, związanym z powyższym zjawiskiem był brak stałej pokrywy śnieżnej w przeważającej większości obszaru Polski. Zasięg pokrywy śnieżnej w sezonie 2019/2020 spadł znacznie poniżej normy, co widać na wykresie sporządzonym przez Centrum Badań Kosmicznych PAN:

Obecność pokrywy śnieżnej jest niezwykle ważna w kontekście zasilania rzek. Brak śniegu w znacznym stopniu przyczynił się do niskiego poziomu wody, który notowany jest na terenie całej Polski.

Wpływ na suszę ma także brak opadów, które zwykle występują o tej porze roku. W marcu 2020 opady deszczu były najniższe od 30 lat. W obecnym sezonie na obszarze całego kraju opady stanowiły 67% średniej wieloletniej, w pasie centralnym spadając nawet do 40% (dane: Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie). Tak niskie opady są odpowiedzialne za obecną suszę meteorologiczną, prowadzącą do spadku poziomu wilgotności gleby.

Susza: kolejna plaga po koronawirusie

Uważa się, że w równym stopniu co pandemia, dotknie nas susza. Efekty czarnego scenariusza w Polsce widać już teraz. Po kolejnej zimie bez śniegu i przy suchej wiośnie bez opadów deszczu, nasz kraj wysycha. Rok 2019 pokazał, że skutki suszy mogą być mocno odczuwalne, wpływając na ceny żywności i dostępność wody w kranie. Prognozy na 2020 są jeszcze gorsze.

Uważa się, że czeka nas najgorsza sytuacja od ponad stu lat. Obecnie obserwujemy znacznie niższy poziom rzek, niż zazwyczaj wiosną. Przez brak opadów (susza meteorologiczna) poziom wód ciągle spada, prowadząc do stanu suszy hydrologicznej. Rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, hydrolog Grzegorz Walijewski w wypowiedzi dla TVN zaznaczył:

Zaistniała obecnie sytuacja jest bardzo niekorzystna w perspektywie dalszych miesięcy.

Co nas czeka? Sprawdź przechodząc do galerii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Susza, droga żywność, brak wody w kranie: tak na własnej skórze odczujemy zmiany klimatu. Jak jeszcze? - Nowości Dziennik Toruński

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Tak jest jak betonie się skutki , są kraje gdzie zbiera się deszczówkę i tkz szara wodę i wykorzystuje do spłukiwania toalet co daje oszczędność ok 30% a u nas wybuduje się rolnikom studnie głębinowe i za parę lat nie będzie wody w kranach tak jak w Kalifornii przez takie działania. Powinniśmy ograniczyć betonowanie, propagować zielone dachy i spowolnic odpływ wody poprzez małą retencja. Sady ogrody podlewać kropelkowo co jest znacznie bardziej efektywne

G
Gość
19 lutego, 13:54, 0runiak:

Drozyzna nie jest skutkiem braku prawdziwej zimy tylko skutkiem nieudacznych rzadow kaczystow.

19 lutego, 15:10, cinek:

Jesteś AntyPISowiec i nie masz pojęcia o życiu.

a ty to przecinek? Gratulacje i pozdrowienia dla tego kulawego.Hihihi.

G
Gość

To wina pisu !

G
Gość
20 lutego, 4:03, Gość:

Najprawdopodobniej inspiracja vlogiem Atora z Wideoprezentacji. Szkoda, że bez podania źródła.

Też tak myślę. Niech poda źródło.

G
Gość

Najprawdopodobniej inspiracja vlogiem Atora z Wideoprezentacji. Szkoda, że bez podania źródła.

Z
ZagadQa

Widzę, że autor artykułu najprawdopodobniej ogląda kanał wideoprezentacje na Youtube. Krzysztof Woźniak byłby dumny. Tylko on to szerzej rozwinął.

c
cinek
19 lutego, 13:54, 0runiak:

Drozyzna nie jest skutkiem braku prawdziwej zimy tylko skutkiem nieudacznych rzadow kaczystow.

Jesteś AntyPISowiec i nie masz pojęcia o życiu.

0runiak

Drozyzna nie jest skutkiem braku prawdziwej zimy tylko skutkiem nieudacznych rzadow kaczystow.

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie