Świat się zmienia, z nim Lato z Radiem. Rozmowa z Romanem Czejarkiem

Marta i Magda Wróbel: Panie Romku, spotykamy się po pierwszych audycjach tegorocznego “Lata z Radiem”. Czym zaskakuje nas ta edycja?
Roman Czejarek: Mam nadzieję, że wieloma rzeczami. Świat się zmienia, a wraz z nim również “Lato z Radiem”. Przyznam, że ciągle przyśpieszające tempo tych zmian zaskakuje, ale musimy się dostosowywać i być na czasie. Zmieniamy scenę na koncertach, stronę www, sposób montowania materiałów w audycji, sposób “zarządzania” muzyką, nawet studio emisyjne. Wszystko musi być nowocześniejsze i takie będzie.

Co jest tematem przewodnim “Lata z Radiem 2012”? Odnosicie się do Euro 2012?
Nie ma czegoś takiego jak jeden temat przewodni. Oczywiście będzie dużo elementów związanych ze sportem, ale tu chcemy wykorzystać atuty Polskiego Radia. Tylko my mamy “radiowe” prawa do transmitowania meczów EURO 2012, a później igrzysk w Londynie. To u nas na pokładzie są takie osobowości jak Tomasz Zimoch czy Andrzej Janisz - legendarni dziennikarze sportowi Jedynki. Ich również będziemy wykorzystywać.

Formuła audycji radiowej się zmieniła. Trwa od 9 do 13, do tego dochodzą niedziele i dwa dni koncertów, a ekipa radiowców jest niewielka. Dacie radę? Macie pomysły na tak długie audycje?
Musimy! Z pomysłami nie ma problemów, bo te podsyłają sami słuchacze. Trzeba to tylko wszystko sprawnie ogarnąć i tak manewrować, by wprowadzając nowe elementy nie zepsuć tego, co jest wielką wartością “Lata z Radiem” – tradycji i przywiązania słuchaczy do pewnych symboli - takich na przykład, jak nasz sygnał czyli słynna “Polka Dziadek”.

Dlaczego zdecydowaliście się, aby audycja “Lato z Radiem” nadawana była także w niedzielę?
A dlaczego nie? Skoro jest taka możliwość to czemu jej nie wykorzystać? Tak samo, jak z większą ilością koncertów. Skoro są chętni, by nas zapraszać i potrafimy znaleźć sponsorów (proszę pamiętać, że na “Lato z Radiem” nie idzie ani jedna złotówka z abonamentu), to trzeba to robić i korzystać z szansy.

Czym zaskakujecie słuchaczy na koncertach? Coś specjalnego przygotowaliście?
Młode siły - Enej, Ania Rusowicz, Maleo Reggae Rockers, Ania Wyszkoni, Sylwia Grzeszczak. Rośnie nowe pokolenie artystów, które przebojem wdziera się na scenę i robi to z sukcesem. Chcemy ich połączyć z tradycyjnymi gwiazdami takimi, jak Maryla Rodowicz, Kombii, Krzysztof Krawczyk, De Mono, Blue Cafe, Wilki, IRA. Będą nowe konkursy no i streaming wideo live! Kto chce nas oglądać w sieci “na żywo” może to zrobić. Pracujemy z rozmachem na siedem kamer, mam nadzieję, że się spodoba!

W tym roku będą dwa dni koncertowe w weekendy. W dobie kryzysu jest to możliwe do zorganizowania?
Jak widać jest. To rzeczywiście jedyna tak duża trasa koncertowa w Polsce latem 2012 roku. Ja się cieszę, bo świadczy to o sile marki “Lato z Radiem” - nadal błyszczy i oby tak dalej było.

Wzorem lat ubiegłych wydaliście płytę. Jakie utwory się na niej znajdą?
Na pierwszej, polskie i nowe z naszej trasy. To też nowość. Na drugiej mieszanka polsko-zagraniczna. Będą wspominani już młodzi: Enej, Ania Rusowicz...
Czy w tym roku będą na trasie stali słuchacze którzy są z wami na wielu koncertach?
Jasne, że tak! Ale to bardzo miłe. Podziwiam, że mają tyle siły i chęci, by z nami przemierzać te kilometry. Mamy do przejechania około 7,8 tys. km. Sporo. Jest też zupełnie nowa grupa słuchaczy, która gromadzi się wokół portali społecznościowych takich, jak na przykład facebook. Oni też przychodzą i są z nami. Fascynujące jak świat się zmienia i jakie możliwości daje technologia.

Czym dla pana i innych radiowców są te spotkania?
Czasami zastanawiam się czy właśnie te spotkania nie są najpiękniejszą rzeczą w tym zawodzie! Kiedy już człowiek nie ma siły i kiedy ma dość po 20 godzinach pracy non-stop przychodzą nagle tacy najwierniejsi słuchacze i człowiekowi dosłownie rosną skrzydła.

Czy w tym roku znów pobijecie rekordy słuchaczy na koncertach?
Boję się odpowiedzieć, by nie zapeszyć... Powiem tak - jest taka szansa (uśmiech)

Panie Romku proszę w kilku słowach zachęcić czytelników Wiadomości24.pl do przyjścia na koncerty “Lata z Radiem” i słuchania audycji.
Po prostu przyjdźcie i bawcie się! Sprawdźcie dlaczego inni potrafią przemierzać za nami setki kilometrów. Co ich ciągnie? Dlaczego uważają, że warto? Wierzę, że i Was pozytywnie zarazi gorączka “Lata z Radiem” 2012. Zapraszam!

Znajdź nas na Google+

Współautorzy artykułu:

• Marta Wróbel
• Magdalena Sędkiewicz