Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Syria a sprawa Polski

Redakcja
Od kilku dni w mediach dominują dwa tematy. Udowadnianie na wszelkie sposoby tezy o bezsprzecznym zwycięstwie Gowina i bezprzykładnej porażce Tuska w wyborach w Platformie Obywatelskiej. Drugi nurt to użycie broni chemicznej w Syrii.

Wolne, niezależne, obiektywne we własnym mniemaniu media i dziennikarze prześcigają się w potępieniach zbrodniczego czynu i wskazywaniu winnych. Pisze się więc o „reżimie Asada” i o „bojownikach” albo „opozycji”. Asada i reżim oczywiście potępia się w czambuł, a bojowników i ich opozycję chwali, bo przeprowadzili ostatnio dwie ofensywy.

Tymczasem, poza tym, że broni chemicznej użyto, nie wiadomo naprawdę nic. Jak to była broń (środek chemiczny)?, kto jej użył?, w jaki sposób? Robi się jednak wrażenie, że wina leży po stronie „reżimu z Damaszku”, a tylko nieśmiało bąka coś niecoś o „prowokacji bojowników”.

Zbrodnie „bojowników”, wcale nie mniejsze od przestępstw „reżimu” jakoś umykają zainteresowaniu, a przede wszystkim potępieniu ze strony wolnych i obiektywnych mediów i dziennikarzy. Choć należy się raczej z całą pewnością spodziewać, że kiedy 'opozycjoniści" znajdą się u władzy i wprowadzą swe skrajnie fundamentalistyczne rządy, to czas Asada wyda się wielu ludziom rajem.

Wtedy jednak wolne i obiektywne polskie media i dziennikarze, znowu będą młócili słomę, udowadniając w nieskończoność własną przenikliwość, mądrość i bezstronność.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto