Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Szewc z Lichtenrade" Andrzeja Pilipiuka - recenzja książki

michalmazik
michalmazik
Opowieści z różnych miejsc i czasów, alternatywna historia Niemiec, sprawiedliwość dziejowa oraz niezwyczajne sprawy zwykłych ludzi - tym uraczył swoich czytelników Andrzej Pilipiuk w nowej antologii opowiadań zatytułowanej "Szewc z Lichtenrade". Jeśli dodać to tego powrót Skórzewskiego, znanego z innych dzieł, wychodzi całkiem zacna składanka.

"Szewc z Lichtenrade" to kolejna z antologii, którą ostatnimi czasy raczy nas Andrzej Pilipiuk. Dla fanów jednej z dobrze wykreowanych postaci - doktora Skórzewskiego - ważna informacja. Nieszablonowo myślący przedstawiciel inteligencji weźmie udział w jednej z najbardziej zadziwiających i nietypowych afer szpiegowskich. Co ciekawsze, będzie to tajna wyprawa naukowa dotyczącą życia nieznanych światu ptaków... Więcej czytelnik może dowiedzieć się czytając "Sekret wyspy Niedźwiedziej".

Na oddzielną uwagę zasługuje "Wunderwaffe", w której autor stworzył własną alternatywną historię Niemiec. Państwo kontrolowane przez Żydów, Hitler i Mengele jako wyrzutki i margines społeczny. W dodatku tego drugiego ściga żydowska mafia... Oj, dostało się szwabom. Pilipiuk, jak sam pokreślił w wywiadzie, chciał solidnie dokopać nazistom. W zupełności mu się udało. Przyjemnie się czyta... Gwoli szczerości z czytelnikiem opowiadanie było już publikowane w antologii "Strasznie mi się podobasz" i to jeden z nielicznych mankamentów książki.

Z kolei w opowiadaniu "Świątynia" archeolog Tomasz Olszewski będzie miał nie lata orzech do zgryzienia. Praca nad trudnymi, ale ciekawymi wykopaliskami nie będzie jedyną sprawą krzątającą się po jego mądrej głowie. Do tego trzeba dodać szukanie haków na kolegę z pracy, bo on bądź co bądź robi to samo i walka z nieuczciwymi inwestorami. Na szczęście na pomoc przybędą (nieopatrznie) lapońscy... szamani.

Najbardziej interesująco zapowiadał się tytułowy "Szewc z Lichtenrade" i tak jest w istocie. Antykwariusz Robert Storm otrzymuje nietypowe zlecenie - ma dla swojego klienta odnaleźć szewskie narzędzia skradzione w czasie okupacji. Co gorsza złodziej zamordował kilku szewców, skradł narzędzia, po czym na dobre zniknął. Sprawa nieprosta, kryminalna a tropów niewiele. Jedyny odnaleziony prowadzi do małego miasteczka w Niemczech.

Oprócz wymieniowych opowiadań w antologii znalazło się jeszcze miejsce dla: "Traktatu o higienie", "Śladów stóp w wykopie", "Parowozu", "Ludzi, którzy wiedzą", "W okularze stereoskopu" i "Yeti ciągną na zachód".

W antologii po raz kolejny można się spotkać z zadumą i uwielbieniem przez pisarza rzeczy starych. Każdy sprzęt lub przedmiot, przez wielu uważany za zwyczajny szmelc, dla Pilipiuka ma swoją historią. Ważne, aby robić to co się lubi - to chyba najlepszy sposób na dobry warsztat. Autor bowiem pisze o rzeczach i tworzy historie, które go żywo interesują. Zainteresowanie narzędziami szewskimi, które kiedyś były dziedziczone z pradziada na dziada, stare znaczki, stereoskop, czarno-białe fotografie - dzięki autorowi ożywają na nowo. Ten szacunek można odnaleźć w książce, pomimo, że jest to fikcja literacka.

"Szewc z Lichtenrade" nie odchodzi kanonem i jakością od poprzednich dzieł pisarza. Jak ocenić warsztat Andrzeja Pilipiuka, o którym już napisano i powiedziano chyba wszystko, co więcej głównie w superlatywach? To niezmiernie trudne, warto tylko wspomnieć, że o ile literatura z Wędrowyczem-egzorcystą i bimbrownikiem zaczyna powoli nużyć czytelników, o tyle w dziełach bezjakubowych Pilipiuk pokazuje, że jest cholernie dobrym pisarzem, wciąż w polskiej czołówce.

Zbiór opowiadań powinien znaleźć uznanie wśród nie tylko fanów Pilipiuka, ale także miłośników staroci, historii alternatywnych i literatury fantastycznej.

Fabryka Słów, Lublin 2012

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto