Centrum Kształcenia Zawodowego w Opolu

Teraz pojazdy dostaną drugie życie. Uatrakcyjnią zajęcia i posłużą młodzieży z Opola do doskonalenia umiejętności praktycznych.

Policjanci z Opola m.in. zatrzymali 73 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość. Wśród nich była też osoba poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości.

Rekruci trafią do komend w Opolu, Brzegu, Głubczycach, Nysie, Prudniku, Strzelcach Opolskich, Kędzierzynie-Koźlu, Kluczborku, Namysłowie oraz do Samodzielnego Pododdziału Policji w Opolu.

Prezentujemy zdjęcia 56 osób, które opolska policja poszukuje za uchylanie się od płacenia alimentów na swoich bliskich. Jeśli kogoś rozpoznajesz, skontaktuj się z policją. Numery telefonów i adres e-mail pod każdym zdjęciem poszukiwanego.

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 46 w Dąbrowie pod Opolem. Wskutek zderzenia oba samochody wypadły z jezdni.

Sąd w Opolu aresztował 40-latka z Ozimka na trzy miesiące. Mężczyźnie za znęcanie się nad rodziną i kierowanie gróźb karalnych grozi do 5 lat więzienia.

Mundurowi z Centralnego Biura Śledczego Policji przeprowadzili akcję pod Nysą. Zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie 150 granów haszyszu. Część narkotyków mogla trafić na rynki Europy Zachodniej. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.

W internecie złodzieje i oszuści radzą sobie jeszcze lepiej, niż kieszonkowcy w zatłoczonym autobusie. Jednym kliknięciem możesz stracić sporo pieniędzy. Uważaj na tzw. phishing, czyli kradzież online.

Do zdarzenia doszło w czwartek 25 lutego krótko przed godz. 17. Sytuacja miała miejsce na przejściu dla pieszych na ul. Piastowskiej w rejonie mostu na ul. Korfantego.

Informacja o wypadku na ul. Nysy Łużyckiej w Opolu wpłynęła do służb w czwartek, 25 lutego przed godziną 14.00. W zderzeniu pojazdów poszkodowana została jedna osoba.

W opolskim schronisku najbardziej brakuje mokrej karmy dla psów i kotów - w szczególności małych kociąt - prześcieradeł, poszew, sztucznych kołder bez pierza oraz koców.

Informację o tym zdarzeniu służby ratunkowe otrzymały w środę, 24 lutego, w godzinach porannych. Na drodze w rejonie Starych Siołkowic w gminie Popielów zderzyły się cztery samochody.

Osobowy opel jechał ulicą Budowlanych w Opolu od strony obwodnicy. Na skrzyżowaniu przed przejazdem kolejowym skręcił w lewo, w stronę marketu Kaufland. Wtedy zderzył się z mazdą jadącą w przeciwnym kierunku.

Informację o tym zdarzeniu w Opolu służby ratunkowe otrzymały we wtorek, 23 lutego po południu. Na miejscu było pogotowie, policja, zawodowa straż pożarna z Opola (JRG nr 1) oraz OSP Grudzice.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzą czynności pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach, w chorzowskim magistracie. Śledczy zabezpieczają dokumentację związaną z pożyczką i promocją Ruchu Chorzów. Śledztwo prowadzone jest pod kątem niegospodarności w Urzędzie Miasta w Chorzowie. W tej sprawie już wcześniej jedna osoba usłyszała zarzuty.

Sprawca kolizji został ukarany przez policjantów z Opola mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Na jego konto wpłynęło też 6 punktów karnych.

79-latka z Opola myślała, że pomaga córce. Chcą ją ratować, przekazała 10 tys. euro i 18 tys. złotych osobie, która miała jej pomóc. Okazało się, że dała pieniądze oszustom. Zbieg okoliczności sprawił, że udało się je odzyskać!

Do wypadku doszło na ulicy Przybyszewskiego w Grudzicach. Na miejscu interweniowały służby.

Na trasie Kadłub-Krasiejów doszło do zderzenia dwóch samochodów. Sytuacja miała miejsce w sobotę 20 lutego około godz. 18.15.

W sobotę (20 lutego) około godz. 1 dwóch mężczyzn włamało się do sklepu Żabka przy ul. Grota Roweckiego w Opolu. Policjanci złapali ich na gorącym uczynku. Mężczyźni chcieli obrobić sklep, w którym kilkanaście godzin wcześniej się paliło.

Do zdarzenia doszło w piątek (19 lutego). Deawoo matiz zapalił się podczas jazdy. Kierowca auta miał około 3 promili alkoholu w organizmie.

- Chcąc chronić swoje zdrowie przeszedłem przez ulicę w niedozwolonym miejscu, ponieważ nie miałem innej możliwości uniknięcia spotkania z osobami, które szły bez maseczek na twarzach. Policja ukarała mnie za to mandatem. Wobec tamtych osób nie podjęto czynności - opisuje mieszkaniec Opola. Policja odpiera, że mundurowi nie są w stanie podejmować interwencji w dwóch miejscach na raz.