Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajne komplety. Szkoła polska w XXI wieku

Aleksandra Puciłowska
Aleksandra Puciłowska
Polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej po raz kolejny się nie popisało. Przez brak konsekwencji w podejmowaniu decyzji oraz błędy programowe, w zerówkach trzeba dzieci... chronić przed nauką.

A wszystko przez rozporządzenie MEN w sprawie polskich sześciolatków, które miały od tego roku szkolnego obowiązkowo znaleźć się w klasach pierwszych szkoły podstawowej. Decyzja zapadła, z jej wykonaniem jest już zdecydowanie gorzej.

Ostatecznie MEN pozwoliło jeszcze przez trzy następne lata decydować rodzicom, czy poślą swoją pociechę do zerówki, czy klasy pierwszej. W rezultacie w roku szkolnym 2009/2010 ponad 90 procent sześciolatków znalazło się w zerówkach.

Szkoda tylko, że MEN nie zadbało o to, by podstawa programowa została do nowej sytuacji dostosowana. Jaki jest efekt? W zerówkach obowiązuje program nauki dla pięciolatków, podczas gdy znaczna większość to dzieci o rok starsze. W efekcie kilkaset tysięcy dzieci w Polsce traci aktualnie rok nauki.

Rodzice, którzy o błędzie ministerstwa dowiedzieli się w porę, przepisali swoje maluchy do szkoły podstawowej. Niestety - informacja ta nie została przez ministerstwo podana do publicznej wiadomości, więc wiele osób o sprawie dowiedziało się dopiero, kiedy ich pociechy zaczęły przychodzić ze szkoły zwyczajnie... znudzone.

"Ci, którzy nie chcieli posyłać sześciolatków do szkoły są oburzeni tym, że ich dziecko może stracić rok nauki i proszą, by kontynuować ich naukę. Przyjęliśmy zasadę, że za zgodą rodziców będziemy uczyć dzieci" - opowiada Anna Zegarlińska, pełniąca funkcję dyrektora Niepublicznego Przedszkola Miś w Józefosławiu.

W wielu zerówkach, na życzenie rodziców, odbywają się swego rodzaju, tak dobrze nam już z historii znane "tajne komplety". Dzieci uczą się pisać i czytać w tajemnicy - podręczniki zostały zakupione przez rodziców i są przez nauczycielki prowadzące zajęcia, skrzętnie ukrywane.

A wszystko za sprawą naszego rodzimego kuratorium oświaty, które nie zezwala na naukę, niezgodną z podstawą programową. Zapowiada również kontrole w zerówkach, mającą sprawdzić, czy nauczyciele prawidłowo wypełniają podstawę programową, uzasadniając swą decyzję tym, iż inne działanie byłoby niezgodne z prawem. Szkoda tylko, że nikt nie pomyślał o prawie naszych sześciolatków do nauki.

Rodzice próbują uczyć swoje także dzieci na własną rękę.
- Kupiłam książki dla mojego Arka. Staram się z nim posiedzieć choć pół godziny dziennie - nie zmuszam go, on sam ma ochotę na naukę. To paranoja - MEN popełniło błąd, a nasze dzieci za to płacą... - opowiada Wiadomościom24.pl Małgorzata, jedna z matek, które nie zorientowały się w porę w zamieszaniu powstałym przez decyzje ministerstwa.

Nauczyciele zerówek także nie rozumieją decyzji krzywdzącej dzieci.
- Przychodzą do mnie dzieci i pytają się kiedy zaczniemy się uczyć literek, bo tak się na to cieszyły, idąc do zerówki. W zerówkach mamy teraz taką sytuację, że 6-letnie dzieci uczyć mamy tego, co one już dawno umieją. Chodziły przecież do przedszkola - mówi, chcąca zachować anonimowość nauczycielka zerówki ze Szczecina.

- Nie mówiąc już o tym, że wiele zerówek utworzonych zostało przy szkołach podstawowych, gdzie nie ma warunków, by pracować z nową podstawą programową. Brakuje zaplecza - nie ma placu zabaw, nie ma pomocy dla nauczycielki... Dzieci siedzą przez kilka godzin zamknięte w jednej klasie, nie wychodzą na przerwy. To nie są odpowiednie warunki do pracy. Nasz dyrektor nie chce na temat błędnej decyzji MEN-u w ogóle dyskutować. Nie chce słyszeć złego słowa. A ja boję się o swoją pracę - dodaje.

Dzieci, które uczęszczają obecnie do zerówek nie są do nauki stymulowane, a wręcz przed nią hamowane - to nie jest najlepszy dowód na rzetelność i kompetencję aktualnego ministra oświaty, pani Hall.

Źródła: "Gazeta Prawna" (wydanie z dnia 4.10. 2009)
indywidualne rozmowy z nauczycielami polskimi

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto