Ten osiemnastolatek (King Krule), znany także jako Zoo Kid, albo jeszcze inaczej, Archy Marshall, zbiera komplementy od pism branżowych - chwali go między innymi wpływowy Pitchfork, porównując go, nieco naciąganie, do Juliana Casablancasa. Warto zwrócić na młodzieńca uwagę - nawet jeśli to tylko gwiazda jednego sezonu, wyróżnia się ciekawą manierą i bardzo przyjemnymi kompozycjami. Ambientowo, leniwie, z namysłem. Koncert ten na sam koniec festiwalu, 26 sierpnia, odbędzie się w kameralnej przestrzeni kościoła Ewangelickiego w Katowicach.
Do line-upu tymczasem dołączyły dwie enigmy - jedna z nich kryje się pod pseudonimem XXYYXX, druga - Nguzunguzu. Ten pierwszy artysta to właściwie wciąż chłopiec, 16-letni twórca subtelności elektronicznych, który ponoć ma ratować mistyczny gatunek chill wave. Z kolei Nguzunguzu to duet zajmujący się gatunkiem nieistniejącym, okrążającym gdzieś psychodeliczne taneczne brzmienia. Pracowali nawet dla M.I.A., a to dopiero początek.
Zapraszam na bandcampy obu grup do sprawdzenia ich umiejętności:
Nguzunguzu
XXYYXX.
A na załączonym obrazku widoczna jest już wstępna lista artystów i godzin, w których ich zobaczymy w Dolinie Trzech Stawów i innych miejskich przestrzeniach między 23 a 26 sierpnia 2012 roku. Zapraszamy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?