W liście otwartym zamieszczonym na blogu Taylor Swift mogliśmy przeczytać, że artystka jest rozczarowana polityką Apple. Koncern bowiem planował nie płacić artystom podczas trzymiesięcznego okresu próbnego dla użytkowników nowego serwisu streamingowego giganta.
Wokalistka podkreśla, że nie chodzi jej wyłącznie o własny interes. "Na szczęście jestem już po piątym albumie" - pisze na blogu."Chodzi o nowych artystów i zespoły, które wydały swój pierwszy singiel i nie dostaną zapłaty za swój sukces. Chodzi o młodych kompozytorów (...) Chodzi o producentów" - wymienia Swift.
Postawione pod ścianą szefostwo Apple zareagowało. Jeszcze w niedzielę na Twitterze wypowiedział się Eddie Cue. "Apple zapłaci artystom za streaming, także podczas okresu testowego" - napisał.
Czytaj także: David Gilmour zagra z Leszkiem Możdżerem we Wrocławiu. Koncert planowany jest na przyszły rok
Taylor Swift nie po raz pierwszy walczy ze streamingiem. W listopadzie wokalistka wycofała swoją muzykę ze Spotify. Jej zdaniem serwisy streamingowe i piractwo przyczyniły się do spadku sprzedaży płyt.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?