Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Telewizji na żywo: Po "Boskiej" czas na Gombrowicza i Colasa

Anna Kołodziejczyk
Anna Kołodziejczyk
"Dzienniki" Gombrowicza na scenie Teatru IMKA
"Dzienniki" Gombrowicza na scenie Teatru IMKA fot. materiały Teatru IMKA
Na luty i marzec Telewizja Polska zaplanowała dwa spektakle TT na żywo. Zobaczymy "Dzienniki" Gombrowicza i "Skarpetki, opus 124" Colasa.

Po sukcesie "Boskiej", która była pierwszym po półwieczu przedstawieniem transmitowanym przez telewizję na żywo, widzowie TVP1, TVP HD oraz internauci obejrzą kolejne spektakle - podał serwis TVP.pl.

27 lutego na scenie Teatru Telewizji staną twórcy spektaklu "Skarpetki, opus 124". Autor sztuki - francuski dramaturg, aktor i reżyser Daniela Colasa zabiera widzów za teatralne kulisy. Opowiada historię dwóch aktorów, których sława dawno już przeminęła. Próbują przypomnieć się publiczności w sztuce jednego z nich. Różnice osobowości i odmienność życiowych doświadczeń powoduje zabawne konflikty między bohaterami.

W ich rolę wcielają się Piotr Fronczewski i Wojciech Pszoniak. Reżyseruje Maciej Englert. Przedstawienie jest w repertuarze stołecznego Teatru Współczesnego.

Miesiąc później - na 26 marca - zaplanowana jest telewizyjna premiera na żywo "Dzienników" Witolda Gombrowicza. Będzie to jednocześnie sposób na świętowanie Międzynarodowego Dnia Teatru. Nie zabraknie charakterystycznego humoru, ironii i cynizmu, tak lubianych przez wielbicieli talentu Gombrowicza.

Czytaj dalej --->
Obsada również znakomita. Zobaczymy: Magdalenę Cielecką, Iwonę Bielską, Piotr Adamczyka, Jana Peszka i Tomasza Karolaka. Reżyseria w rękach Mikołaja Grabowskiego. Ekipa adaptowała przedstawienie na scenę warszawskiego Teatru IMKA. Teraz zobaczą je widzowie w całej Polsce.

"Spektakl grany na żywo ma jednak inne emocje, atmosferę. Spektakle robione w podobny sposób jak filmy, ujęcia wielokrotnie powtarzane, poprawiane, potem montowane to zupełnie inna "sztuka" -

powiedziała w wywiadzie dla PAP, po jesiennym przedstawieniu, Krystyna Janda

. "Czują tę różnicę także widzowie. Poza tym to działa na wyobraźnię, to na żywo, bez żadnego poślizgu czasowego, bez ratunku, jeśli cokolwiek się zdarzy" - dodała aktorka. Już niedługo widzowie będą mogli ponownie poczuć te emocje.

W telewizji "Boską" obejrzało jesienią 2011 roku prawie 2,8 mln widzów. Towarzyszyło im przed monitorami komputerów ponad 100 tys. internautów. Jaką publiczność zgromadzą przed ekranami planowane premiery na żywo?

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto