Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Tekla i płaczący braciszek" - o miłości, której nie ubywa

Ewa Żak
Ewa Żak
Okładka
Okładka www.skrzat.com.pl
Spośród wielu książek adresowanych do najmłodszego wiekiem czytelnika, na pewno warto zainteresować się nową książką K. Śmigielskiej. "Tekla i płaczący braciszek" to opowieść o lalce, której pojawienie się zawsze przynosi wielkie zmiany.

By przyciągnąć uwagę dziecka swoją opowieścią, angażując w nią równocześnie dorosłych, trzeba być naprawdę dobrym opowiadaczem. Krystyna Śmiegielska jest taką współczesną bajarką, która pisze o dzieciach, dla dzieci, nie zapominając o tym, że dorośli w tym małym światku wielkich spraw, mają także swoją ważką rolę do odegrania.

"Tekla i płaczący braciszek" to najnowsza publikacja autorstwa Krystyny Śmigielskiej, która - ośmielę się powiedzieć - wpisuje się w ważny głos w literaturze "osobnej". Utwór jest kontynuacją opowieści o lalce Tekli, która nieodmiennie i tym razem, przybywa z zadaniem do wykonania do świata małej, zasmuconej dziewczynki. Książka w ładnej szacie graficznej, z niezwykle urokliwymi i wymownymi ilustracjami, które z pewnością wspomogą lekturę dziecka, opublikowało Wydawnictwo Skrzat.

W Wigilię Bożego Narodzenia, w dniu, w którym spełniają się marzenia i dzieją się przeróżne cuda i dziwy, Wiktoria - dziewczynka zmartwiona pojawieniem się w rodzinie małego braciszka, otrzymuje bardzo dziwny prezent - mało nowoczesną lalkę o starodawnym imieniu Tekla, która - jak się okazuje - potrafi mówić. W tym trudnym momencie, jaki Wiktoria przeżywa, Tekla stanie się dla dziewczynki prawdziwą przyjaciółką od serca. Właśnie jej zwierzy się z lęku o utratę dotychczasowej miłości rodziców i obaw o to, że nikt nie będzie się nią już interesował.

Mądre serce ukochanej lalki udzieli zgnębionej przyjaciółce niezwykle cennych wskazówek, pozwoli zobaczyć jej problem z zupełniej innej perspektywy i bardzo szybko rozwieje wszelkie smutki Wiktorii. Tekla w sposób niezwykle zręczny i za sprawą sobie tylko znanych sztuczek, wpłynie na pozytywną i zaskakującą przemianę dziewczynki.

Autorka w swojej nowej publikacji dotyka tematyki, która nierzadko staje się poważnym problemem dla jedynaków. Jak poradzić ma sobie dziecko, którego uwaga rodziców dotychczas skupiona była wyłącznie na nim samym? Pisarka na przykładzie Wiktorii, która nie potrafi poradzić sobie z zaakceptowaniem nowego braciszka w domu, pokazuje reakcję dziecka na nową sytuację, wszelkie jego obawy wynikające z lęku o utratę miłości i zainteresowania sobą.

Autorka w sposób niezwykle pouczający pokazuje, że bronią w walce takiego malucha jest bunt, płacz, bardzo wyraźne zwracanie na siebie uwagi, czy świadomy brak zainteresowania nowym rodzeństwem. Pisarka skorzystała z całej palety istniejących w literaturze chwytów, by przyciągnąć dziecko do swej opowieści; osobliwa i mówiąca lalka, która przybywa ze sklepu z zabawkami z zadaniem do wykonania, dziwaczny sprzedawca, który o nic nie pyta i wszystko wie, parafraza opowieści o księciu zamienionym w żabę i piękna prawda, że "to, co wydawało nam się brzydkie, może być najpiękniejsze, ponieważ pokochaliśmy nie oczami, lecz sercem".

Krystyna Śmigielska w konwencji bajkowo-realistycznej opowiada o dziewczynce, której za sprawą zaczarowanej lalki udało się zobaczyć więcej, niż widzą zapłakane oczy pięcioletniego dziecka i za jej przyczyną zrozumieć, że miłości nigdy nie ubywa i wystarczy jej dla każdego spragnionego malucha.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto