MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Telewizje cofnęły się w czasie

Sławosz Michałowski
Sławosz Michałowski
Biorąc pod uwagę rok produkcji filmów jakie są prezentowane przez telewizję, wyprowadziłem średnią z tych lat. Taki wynik pokazuje, jaki rok trwałby w danej stacji. Do tego testu wybrałem cztery kanały: TVP1, TVP2, Polsat i TVN.

Dla telewizji czas to rzecz względna.Czy lubimy oglądać stare produkcje filmowe? Zwłaszcza, że widzieliśmy je już parę razy?

W programie pierwszym TVP aktualnie jest rok 1997. W Polsce panuje powódź, a u nas "Rambo, puszczający pierwszą krew". "Po trupach" do celu? Widocznie tak robi "Nieudacznik". Opole możemy sobie powtórzyć, ale czy wtedy będzie "Wszystko grało"? Sprawdźmy program drugi.

Druga szansa dla telewizji to Cejrowski chodzący przez świat. Boso, bo boso, ale dlaczego? Tanio owszem i ze złotym medalem, ale to nie ratuje sytuacji. Miał być przełom godny roku 1989, który obecnie panuje w TVP 2, ale "Wysyp Żywych Trupów" trwa nadal. "Płomienie wspomnień" mógłby obudzić Bednarski, ale to nie on jest tutaj kłopotem. "Znachor" przynosi nam w sobotę "Słowo na niedzielę"? Z kręgów zbliżonych do medialnych dowiedzieliśmy się, że "Rudzielec z Wyoming" podszywał sie pod niego. Potwierdził tym samym, że rudy kolor włosów oznaczna zamiłowanie do prowadzenia "Podwójnej gry".

Polsat uderzył w dawny ton prezentując w ciągu dwóch dni historię walki z "Krzyżakami". Żadna komisja śledcza nie wykaże, czy ponownie puszczono ten film z nadzieją wygranej zakonników z czarnymi krzyżami. Podobno większość z ewentualnych oskarżonych i świadków tych zdarzeń w dalszym ciągu nie żyje. "Wielką drakę w chińskiej dzielnicy" wywołał "Baron Munchhausen" przelatując nad Chinatown na kuli armatniej. "Elektroniczna zjawa" się przeraziła, a "Obłędny rycerz" nie zareagował, nie wiedząc gdzie ta dzielnica się znajduje. Telewidzowie odczuwali "Zmęczenie materiału" tym rokiem 1988, który zawładnął Polsatem.

"Autostradą grozy" prowadzi nas "Wierny ogrodnik". Jego pies zachował dla siebie nowości, a zmęczeni odbiorcy debatują nad rokiem 1993 zarezerwowanym dla TVN. Cóż można zrobić, gdy trwa taki "Galimatias"? "Zmierzch tytanów" jest bliski. "Na Wspólnej" drodze do szczęścia stoi "Naga broń" o kalibrze "39 i pół". Nawet prosta odpowiedz Pascala nie da nam "Faktów", pozwalających na sprawne oglądanie.

Stawia to pod znakiem zapytania sens istnienia festiwali filmowych. Niepotwierdzone informacje z radiowej trójki PR podają,że na całym świecie odbywa się ich dwieście w ciągu roku, ale my tych nowości nie widzimy. Widocznie władcy szklanych ekranów ze wzgardą na nie spoglądają, jeżeli nagrania ze starymi filmami nie rozpadły się jeszcze całkowicie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto