Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy w łódzkiej filharmonii - Dell szukał pracowników

Bartosz Stawowski
Bartosz Stawowski
Dell szuka pracowników | fot. B. Stawowski
Dell szuka pracowników | fot. B. Stawowski
Tysiące ludzi z całej Polski przyjechały dziś do Łodzi, aby wziąć udział w rekrutacji prowadzonej przez amerykańską firmę Dell - światowego potentata komputerowego.

Za rok rozpocznie się produkcja w budowanej na łódzkim Olechowie czwartej fabryce Della na świecie. Będzie w niej pracować tysiąc osób. Dziś w łódzkiej Filharmonii odbyła się pierwsza rekrutacja kandydatów. Można było porozmawiać z pracownikami poszczególnych działów i uzyskać informację na temat pracy, wymogów i dostępnych etatów.


W pierwszej kolejności chcemy zatrudnić kandydatów z doświadczeniem kierowniczym i nadzorczym. Przygotowaliśmy stanowiska dla inżynierów, specjalistów od procesu produkcji, zaopatrzenia, kontroli jakości, kadr i finansów. Osoby zakwalifikowane rozpoczną pracę już w kwietniu przyszłego roku - informują pracownicy Della.

Do Łodzi, w ciemno, przyjechali kandydaci z całej Polski. Było również wielu studentów. Stojący pod Filharmonią tłum gęstniał z godziny na godzinę.
Ostatni raz taką kolejkę widziałem pod Urzędem Pracy - mówi jeden z mężczyzn.
Albo jak pod sklepem za komuny - daje stojąca obok kobieta. Na szczęście dzięki sprawnej organizacji, pracownicy Della szybko obsługiwali kandydatów. Jednak nie wszyscy wychodzili zadowoleni.
Nie chcieli przyjąć mojego CV, bo nie mam doświadczenia - mówi Marek, student III roku informatyki.
Może później się uda - dodaje. Wyniki rekrutacji będą znane za kilka miesięcy. Natomiast w styczniu rozpocznie się rekrutacja pracowników do działu produkcji.

W sumie Dell zainwestuje w Łodzi
200 mln euro, a inwestycje poddostawców przyniosą kolejne 50 mln euro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto