To sprzeczne z polskimi interesami. List do szefa PiS

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron ostro atakuje polskich imigrantów. Bo – mówiąc delikatnie – uszczuplają dochód narodowy Królestwa Brytyjskiego, głównie przez pobieranie zasiłków na dzieci, które – jak to określił – pozostały w kraju ojczystym. Wicepremier szef PSL Janusz Piechociński, wezwał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do wystąpienia jego europosłów z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), w której razem z PiS jest m.in. konserwatywna partia premiera Davida Camerona.

Współpraca PiS z brytyjskimi konserwatystami, którzy głoszą poglądy "sprzeczne z naszymi narodowymi interesami", wymaga "stanowczej reakcji" - podkreśla lider PSL. David Cameron – akcentuje wicepremier w liście do prezesa Kaczyńskiego - negatywnie odnosi się do polskich emigrantów zamieszkałych i żyjących w Wielkiej Brytanii. Jak zaznacza szef PSL - brytyjscy konserwatyści, którym przewodzi Cameron, "kwestionują zasadność istnienia Wspólnej Polityki Rolnej"; domagają się "istotnego ograniczenia, o ile nie likwidacji, dopłat bezpośrednich dla rolników".

- Jako przedstawiciele PSL, partii, która nie może zgodzić się ani na obrażanie Polaków mieszkających poza naszymi granicami, ani na powątpiewanie w sens Wspólnej Polityki Rolnej - wzywamy Pana partię do wystąpienia z frakcji w Parlamencie Europejskim, którą tworzycie z Brytyjczykami - napisał Janusz Piechociński do lidera PiS.

Premier David Cameron zasygnalizował ostatnio, że prawo do zapomogi na dzieci dla imigrantów, które pozostały w kraju ojczystym, będzie jednym z punktów negocjacji Londynu z Brukselą, w sprawie nowego statusu członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Wskazał przy tym jednoznacznie na dzieci polskie. Z zapomogi przewidzianej w prawie unijnym korzysta w Wielkiej Brytanii 25659 polskich dzieci, co czyni je największą grupą wśród beneficjentów różnych krajów.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski krytycznie wypowiedział się na Twitterze i nie tylko, o planach Camerona pozbawienia zasiłków dla pozostających w krajach ojczystych dzieci imigrantów, w Wielkiej Brytanii. Polskie MSZ podkreśla, że "choć konieczne jest likwidowanie luk w prawie europejskim, to jednak krytykowana przez Camerona unijna polityka, nie stanowi luki, ale jest ogólnoeuropejską zasadą, z której korzystają także obywatele brytyjscy". Premier Cameron odpowiedział ministrowi, że w przedmiotowej sprawie, zdania nie zmieni.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że będzie interweniował w sprawie wypowiedzi Davida Camerona. Brytyjski premier obraża Polaków - powiedział szef naszego rządu. – Nikt nie ma prawa wskazywać Polaków jako szczególnej grupy, która czegoś nadużywa czy coś wykorzystuje – tak skomentował premier Tusk słowa szefa brytyjskiego rządu, o polskich imigrantach nadużywających rzekomo tamtejszych przywilejów.

Stanisław Cybruch