Tragiczne zauroczenie. "Zabawa w miłość" Margaux Fragoso

Historia Margaux zaczyna się zupełnie niepozornie - siedmiolatka wraz ze swoją mamą idzie na basen, a tam poznaje miłą rodzinę z dwójką dzieci. Nikt nie spodziewałby się tego, że sympatyczny Peter Curran, który na basen przyszedł z Ines i jej dziećmi, jest pedofilem. Po zabawie, oczarowana Peterem Margaux chce odwiedzić starszego o ponad czterdzieści lat mężczyznę. Jej matka przystaje na propozycję i tak rozpoczyna się koszmar dziewczynki. Książka jednak nie pokazuje w ten sposób tego co przeżywa siedmiolatka - spotkania z Peterem przynoszą jej ulgę i radość oraz są dalekie koszmarom nocnym.

To, że dziewczynka wpada w sidła Petera jest w dużej mierze winą jej rodziców. Dorasta ona w trudnej rodzinie - jej matka jest chora psychicznie i nie zauważa oczywistych rzeczy podczas swoich wizyt u Petera, a jej ojciec to wybuchowy mężczyzna, który znęca się nad córką i matką nie tylko psychicznie, ale i fizycznie. Margaux wiele razy musiała wysłuchać tego, że jest nikim i jak wielki błąd popełnił jej ojciec żeniąc się z jej matką i wychowując dziewczynkę. Ponad to ma on problem z alkoholem - prawie codziennie odwiedza bar i wraca pijany do domu. Podejrzewa jednak, że jego córkę i Petera może łączyć coś więcej niż przyjaźń, ale żadne z jego działań nie powstrzymuje Margaux przed kontaktami z jej "kochankiem".

Nerwowa atmosfera w domu, przemoc i choroba matki powodowały, że spotkania z Peterem, który dbał o dziewczynkę, nastolatkę, a później młodą kobietę były dla niej ostoją i odskocznią od rzeczywistości. Peter prawił jej komplementy, trzymał jej zdjęcia i pozwalał na rzeczy, których nie mogła robić w domu. I oczywiście wyznawał jej swoją miłość. Nic dziwnego, że podczas przerwy w spotkaniach Margaux wpadła w depresję i przestała jeść, dbać o siebie, a w szkole była pośmiewiskiem.

Piękne katharsis - "Zabawa w miłość" Margaux Fragoso

Znając rodzinną sytuację dziewczynki mamy wrażenie, że Peter nie robi nic złego. Margaux w jego ramionach dostaje spokój i zrozumienie, czego nie ma w domu. Sympatia, którą powinniśmy darzyć ojca, u czytelnika łatwo przeradza się w nienawiść i jako "dobrą" postać odbiera się Petera, który w roli ojca sprawdzałby się idealnie. Sprawdzałby się, gdyby nie to, że molestuje dziewczynkę: zmusza ją do odgrywania jego seksualnych fantazji i ogląda z nią filmy pornograficzne.

W książce spotykamy się także z licznymi usprawiedliwieniami Petera. "Ojciec bił mnie i brata w pokoju na strychu. Kiedyś stłukł mnie do nieprzytomności. Po rozwodzie rodziców mieszkaliśmy u krewnych, w domach zastępczych, potem w internacie. Przez krótki czas mieszkałem z matką; za karę musiałem w nocy stać bez ruchu. Czasem zasypiałem na stojąco i padałem na podłogę. A wiesz, za co mnie karała? Za to, że się śmiałem przez sen. (...) Ze współczuciem ścisnęłam jego dłoń. Miał takie ciężkie życie: nikt go nie kochał i był zdany tylko na siebie."
Dziewczynka współczuła Peterowi, starała się, by zawsze był zadowolony i uważała, że jest mu to winna. Mimo, że dorosła, nadal utrzymywała swój związek z mężczyzną, który zabrał jej cale dzieciństwo.

Kiedy "zabierałam się" do "Zabawy w miłość" spodziewałam się ciężkiej lektury. Myślałam, że spotka mnie przytłaczający dramat powodujący we mnie smutek i przygnębienie. Tak się jednak nie stało - dużo zawdzięcza się stylowi autorki. Ten poważny problem jest opisany bardzo przystępnie i można się pokusić o stwierdzenie, że utwór czyta się lekko i przyjemnie. Cała historia budzi współczucie czytelnika dla Margaux, ale czytając książkę nie zauważa się aż tak bardzo bólu i cierpienia głównej bohaterki w jej związku. Zwraca się uwagę na ukojenie, jakie przynosi jej osoba Petera i na "miłość", którą go obdarza. "Zabawa w miłość" brzmi jak romans, jak opis tragicznej miłości pomiędzy ludźmi, którym nie jest ona dana.

Margaux Fragoso (ur. 1979) niedawno obroniła doktorat z twórczego pisania na Uniwersytecie Binghamton. Opowiadania i wiersze jej autorstwa ukazywały się między innymi w "Literary Review" i "Barrow Street". "Zabawa w miłość" to jej debiut i autobiografia. (mat. prasowe)