Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tysiące czerwonych kartek dla Tuska na marszu PiS [Zdjęcia]

Katarzyna Bańbor
Katarzyna Bańbor
Jarosław Kaczyński na czele marszu
Jarosław Kaczyński na czele marszu Katarzyna Bańbor
Kilka tysięcy osób pokazało czerwone kartki pod Kancelarią Premiera. "To największe oszustwo tego dwudziestolecia, ekipa Tuska nie szanuje Ojczyzny" - mówił Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszego marszu PiS przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego.

Manifestacja przeciwko podwyżce wieku emerytalnego zaczęła się o godz. 18.00 na warszawskim pl. Trzech Krzyży. Stamtąd kilka tysięcy ludzi ruszyło w stronę Kancelarii Premiera na Al. Ujazdowskich. Oprócz prezesa PiS-u, Jarosława Kaczyńskiego, pojawili się m.in. Adam Hofman, Jan Tomaszewski, Tomasz Kaczmarek, Joachim Brudziński. Zjawiła się także liczna reprezentacja związkowców z "Solidarności", a także zwolennicy telewizji "Trwam" i "Gazety Polskiej".

Przez cały marsz uczestnikom towarzyszyły polskie flagi oraz czerwone kartoniki, które później uniesiono pod budynkiem kancelarii. "Znajdą się taczki dla Donalda paczki", "Ani centa dla Vincenta", "Cała Polska się śmieje, gdzie są drogi i koleje?", "Rząd pod sąd", "Tylko idiota powiela, co wymyśli Angela", "Żądamy prawdy o Smoleńsku", "Tu jest Polska", "Co z aferą hazardową" - to niektóre hasła, jakie można było usłyszeć podczas demonstracji. Rozpoczęła się ona i zakończyła odśpiewaniem hymnu narodowego. Uczestnicy zaśpiewali również satyryczną piosenkę Jana Pietrzaka pt. "Plagi Tuska", którą puszczono z taśmy także pod Kancelarią Premiera.

- Jeśli chcemy walczyć o swoje prawa, musimy demonstrować i korzystać z naszych demokratycznych praw. Nie robimy tego dla zabawy, na dzisiejszej manifestacji było trochę żartów, ale naprawdę, Polsce dzisiaj nie jest do śmiechu. Polskie społeczeństwo musi płacić rachunek za kilka lat skrajnie nieudolnych rządów. Te rządy ze sprawiedliwością nie mają nic wspólnego. Nie możemy godzić się na taką politykę, jest to odwrócenie zasady sprawiedliwości - im kto słabszy, tym ma więcej płacić - jest to zasada nikczemna. Podwyższenie wieku emerytalnego to największe oszustwo ostatniego dwudziestolecia. Dzisiaj mówimy "nie" Donaldowi Tuskowi - powiedział Jarosław Kaczyński o planowanej podwyżce wieku emerytalnego na początku swojego przemówienia pod budynkiem kancelarii.
Były premier odniósł się także do nieprzyznania koncesji telewizji Trwam. - Wiadomo, im obywatel gorzej poinformowany, tym lepiej dla rządu - komentował. Kaczyński mówił też o likwidacji stoczni gdyńskiej i o honorariach w wysokości 11 milionów dla jej likwidatorów.
- W tym kraju pieniądze otrzymują ci co niszczą, nie ci co budują - mówił.

Podczas marszu poruszona została także kwestia tragedii smoleńskiej. Po tym jak tłum zaczął skandować pod kancelarią "Chcemy prawdy o Smoleńsku!", Jarosław Kaczyński powiedział: - Chcemy prawy, jednak póki tutaj jest ten premier, to towarzystwo z boiska, póty się nie dowiemy. Tylko ludzie, którzy nie szanują Ojczyzny tak postępują.

Na koniec demonstracji, kilkaset czerwonych kartek zostało pokazanych w stronę budynku Kancelarii Premiera. - Jutro napiszą, że była nas tutaj garstka - tymi słowami Jarosław Kaczyński pożegnał się z tłumem.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto