Badania dla uczelni będą obowiązkowe. Szkoły wyższe mają sprawdzać, gdzie ich studenci znaleźli pracę i po jakim czasie od uzyskania dyplomu udało im się znaleźć zajęcie. Jak informuje Gazeta Prawna, obowiązek ten będzie wynikał z nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, która w tym miesiącu trafi do Sejmu.
Jak twierdzi Wiktor Wojciechowski z Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, taki monitoring pozwoli odpowiednio dostosować ofertę uczelni. Wyniki też mogą być pomocne maturzystom podczas podejmowania decyzji o wyborze kierunku studiów.
Średni czas pomiędzy ukończeniem studiów, a podjęciem pracy w Polsce wynosi dwa lata. W UE to tylko trzy miesiące. Z badań wynika, że absolwenci nie są dostatecznie dobrze przygotowani i nie posiadają wszystkich umiejętności, jakich oczekuje od nich pracodawca.
– Projekt ma duże szanse powodzenia, pod warunkiem jednak, że szkoły wyższe będą prowadzić badania systematycznie, a system nie będzie fikcją – zaznacza Wiktor Wojciechowski.
Dla uczelni system jest obowiązkowy, dla absolwentów nie. Oznaczać to może, że uczelnie mogą mieć trudności ze zbieraniem informacji.
Taki system funkcjonuje już w kliku krajach europejskich. System dobrze sprawdza się w Wielkiej Brytanii i we Włoszech.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?