Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ukraińcy na gościnnych, złodziejskich występach

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu usłyszeli dwaj obywatele Ukrainy. Jednego z nich po wskazaniu przez świadka zdarzenia zatrzymał przebywający w pobliżu patrol prewencji. Drugiego, Straż Graniczna, w chwili przekraczania granicy.

Do włamania doszło we wtorek po południu. Sprawcy wytrychem pokonali zabezpieczenia zamka samochodu i z leżącej, na tylnym siedzeniu torebki, ukradli pieniądze.

Poczynania ich obserwowała kobieta, która zatrzymała nadjeżdżający radiowóz i poinformowała o włamaniu policjantów, wskazując jednocześnie sprawców.

Mundurowi w bezpośrednim pościgu zatrzymali jedną z tych osób. Przy zatrzymanym 33-letnim mężczyźnie ujawniono narzędzia służące do włamań.

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu korzystając z pomocy Straży Granicznej szybko ustalili, kiedy i z kim podejrzewany będzie przekraczał granicę i następnej nocy, na przejściu granicznym w Medyce, funkcjonariusze SG wyprowadzili Ukraińca z samochodu.

Obaj zatrzymani usłyszeli wczoraj zarzuty i znajdują się w policyjnym areszcie.

- Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności - uzupełnił rzecznik prasowy KMP Biała Podlaska kom. Jarosław Janicki. - Zabronione przez prawo jest również posiadanie wytrychów.

Wcześniej policjanci Wydziału Kryminalnego KP w Terespolu zatrzymali 43-letniego Ukraińca, który działając razem z inną osobą, ukradł obywatelowi Białorusi 5,7 kg surowego bursztynu .

Do przestępstwa doszło podczas transakcji, której wartość opiewała na ponad 52 tys. zł. "Kupujący" zbiegli, zostawiając pokrzywdzonego bez pieniędzy i towaru.

43-latek usłyszał zarzuty kradzieży, do których się przyznał i wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze uzgodnionej z prokuratorem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto