Jak informuje BBC, największe miasto Kanady – Toronto, znalazło się pod wodą w wyniku ulewnego deszczu.
Gwałtowna ulewa zalała niektóre z dzielnic Toronto. 300 tysięcy osób zostało pozbawionych elektryczności, zapanował chaos.
W poniedziałek na miasto spadło tyle wody ile wynosi w tamtym regionie średnia miesięczna. Ulice zostały zalane, podobnie jest z kilkoma stacjami metra.
Burmistrz miasta Toronto, Rob Ford ostrzega mieszkańców, by pozostali w domach. Najbliższe prognozy pogody dla tego regionu nie są optymistyczne.
Wideo
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!