Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unia Europejska wzmocni kontrole połowów ryb

Hubert Bierndgarski
Hubert Bierndgarski
Port.
Port. Fot. Hubert Bierndgarski
Elektroniczna kontrola ruchu statków rybackich, dokładne sprawdzanie sieci i inspektorzy rybaccy przy każdym wyładunku ryby. Od nowego roku Unia Europejska chce wprowadzić nowe prawo dotyczące kontroli połowów rybackich.

Dodatkowo kary za złamanie nowych przepisów mają być większe i bardziej dotkliwe dla rybaków. Wszystko dlatego, że zdaniem unijnych ministrów do spraw rybołówstwa rybacy nagminnie łamią przepisy. Odbija się to na ilości ryb w morzu, których z roku na rok jest coraz mniej.


Dwa tygodnie temu podczas posiedzenia w Luksemburgu unijni ministrowie do spraw rybołówstwa przyjęli przyszłoroczne limity połowowe na poszczególne ryby. Polscy rybacy nie kryją zadowolenia, bo połowy najważniejszej ryby - dorsza zostały podniesione o 15 procent do 15 tys. ton. Gorzej sytuacja wygląda ze śledziem, którego połowy znacznie ograniczono. Stało się tak, bo rybacy nagminnie przeławiali rybę, co spowodowało, że jej populacja zaczęła się drastycznie zmniejszać. Dlatego oprócz ograniczenia połowów wprowadzone zostaną również dodatkowe przepisy dotyczące kontroli.


- Nowe przepisy mają wejść od stycznia 2010 roku - wyjaśnia Andrzej Krawczuk, okręgowy inspektor rybołówstwa morskiego w Słupsku. - Pomysłów jest wiele, a o szczegółach dowiemy się dopiero, kiedy poznamy projekty rozporządzeń. Na pewno jednak powstanie wspólny taryfikator kar za przełowienie. Kary będą o wiele większe.


Co ciekawe karani będą nie tylko armatorzy i kapitanowie kutrów, ale także kraje członkowskie Unii Europejskiej, w których dojdzie do przełowienia ogólnej kwoty połowowej. Polska już płaci taką karę za przełowienie dorsza w 2007 roku. Co roku od ogólnego limitu połowowego na dorsza odejmowane jest ponad 4 tysiące ton tej ryby. 


Rybacy nie są zadowoleni z pomysłu, tym bardziej, że jak twierdzą są i tak najczęściej kontrolowani.

- Gdyby wprowadzono inny, proponowany przez nas system połowu dorsza to nigdy nie dochodziłoby do przełowień - mówi Grzegorz Hałubek ze Związku Rybaków Polskich. - Zamiast jednak usprawnić same procedury połowowe wprowadza się restrykcje i kontrole. Widocznie tak jest łatwiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto