Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Śląski w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej: Opowiadamy się za debatą w atmosferze szacunku

Redakcja
Oświadczenie Uniwersytetu Śląskiego w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej: Opowiadamy się za debatą w atmosferze szacunku
Oświadczenie Uniwersytetu Śląskiego w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej: Opowiadamy się za debatą w atmosferze szacunku arc.
Uniwersytet Śląski w Katowicach opublikował oświadczenie w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej, której studenci zarzucili nietolerancję i homofobię, a wykładowczyni postanowiła odejść z uczelni na znak protestu. - Władze uczelni z całą stanowczością opowiadają się za swobodą debaty akademickiej prowadzonej w atmosferze szacunku dla odmiennych racji oraz nieskrępowanego wyrażania poglądów opartych na faktach i metodach naukowych - czytamy w oświadczeniu UŚ.

Sprawa prof. Ewy Budzyńskiej z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach wciąż wzbudza wiele emocji. Pojawili się zarówno ci, którzy stanęli murem za wykładowczynią, jak również ci, którzy popierają decyzję rzecznika dyscyplinarnego dotyczącą nałożenia kary na profesor UŚ.

Dziś, 20 stycznia, Uniwersytet Śląski postanowił opublikować oświadczenie w tej sprawie.

Uniwersytet Śląski: Pozostawiamy ocenę niezależnych rzeczników i niezawisłych sądów

- Wolność słowa należy do najważniejszych wartości na jakich opiera się wspólnota akademicka Uniwersytetu Śląskiego. Władze uczelni z całą stanowczością opowiadają się za swobodą debaty akademickiej prowadzonej w atmosferze szacunku dla odmiennych racji oraz nieskrępowanego wyrażania poglądów opartych na faktach i metodach naukowych. Integralną częścią tej swobody jest prawo do głoszenia poglądów kontrowersyjnych, o ile nie są one sprzeczne z prawem i nie naruszają godności osoby ludzkiej - czytamy w opublikowanym oświadczeniu.

Dalej czytamy: - Jednocześnie niełatwa ocena, czy w indywidualnym przypadku granice takiej wolności zostały przekroczone, należy do niezależnych rzeczników dyscyplinarnych oraz dwóch instancji niezawisłych sądów dyscyplinarnych. Szanując ich ustawowo zagwarantowaną niezależność, władze rektorskie nie podejmą żadnych kroków, które mogłyby zostać odczytane jako próba wywarcia nieuprawnionego wpływu na ich działalność.

- Jesteśmy także przekonani, że do rzetelności ich rozstrzygnięć nie przyczyniają się komentarze i oceny formułowane przez osoby niezaznajomione z całością dokumentacji i szczegółowymi aspektami konkretnych postępowań

- kończy się dokument, podpisany: prof. dr hab. Andrzej Kowalczyk, rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Prof. Ewa Budzyńska odsyła media do reprezentującej ją mecenas

Próbowaliśmy się skontaktować z prof. Ewą Budzyńską z prośbą o komentarz w sprawie, ale ta zakazała przedstawicielom uczelni przekazywania swojego numeru telefonu mediom. Prosi, by kontaktować się przez reprezentującą ją mecenas Magdalenę Majkowską.

- Pani prof. Ewa Budzyńska, z uwagi na swoje obowiązki, jest teraz nieuchwytna - poinformowała nas mec. Majkowska.

Przypomnijmy, że sprawa rozpoczęła się od wniosku studentów, którzy zarzucili prof. Budzyńskiej nietolerancję i homofobię. Wśród zarzutów formułowali: poglądy homofobiczne, dyskryminacja wyznaniowa, wypowiedzi krytyczne wobec wyborów życiowych kobiet dotyczących m.in. przerywania ciąży oraz przekazanie informacji niezgodnych ze współczesną wiedzą naukową.

Studenci zarzucają prof. Budzyńskiej nietolerancję i homofobię

Sprawa miała swój początek już w marcu 2019 roku, ale skarga została oficjalnie przekazana prof. Budzyńskiej niedawno, bo 8 stycznia. Z kolei rzecznik dyscyplinarny Uniwersytetu Śląskiego złożył wniosek do komisji o ukaranie wykładowczyni naganą. Na znak protestu wobec tego rozwoju zdarzeń, prof. Budzyńska postanowiła odejść z uniwersytetu.

31 stycznia odbędzie się posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej w tej sprawie, jednak prof. Budzyńska - zgodnie ze swoim wnioskiem - już złożyła wypowiedzenie i 23 lutego kończy pracę na UŚ.

W obronie prof. Ewy Budzyńskiej stanęła m.in. organizacja Ordo Iuris i kilka organizacji/portali katolickich. Na Twitterze do sprawy odniósł się również wicepremier Jarosław Gowin, który napisał:

- W sprawie pani prof. Ewy Budzyńskiej jestem od samego początku w kontakcie z władzami Uniwersytetu Śląskiego. Na początku tygodnia przedstawię projekt ustawy chroniącej wolność słowa i badań na polskich uczelniach. Nie pozwolimy środowiskom skrajnie zideologizowanym na cenzurę.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto