Na zawierusze wojennej przy granicach Rosji, podobnie jak w dwóch wojnach światowych, traci Europa, ale zyskują Stany Zjednoczone. Agencja TASS informuje, że obrót handlowy Rosji z Unią Europejską w 2014 r. spadł o 4,3%, a import z państw UE zmniejszył się o około 7-8-10%. Obrót handlowy z USA – przeciwnie – zwiększył się o 7%. Import z USA do Rosji wzrósł o 23%. Wzrasta też wolumen handlu między państwami Regionu Azji i Pacyfiku a Federacją Rosyjską. Spadek z głównym handlowym partnerem Rosji – Niemcami wynosi 3,9% obrotu handlowego.
Recesji w stosunkach gospodarczych na kontynencie europejskim towarzyszy schyłek euro, którego kurs wobec dolara obniżył się do minimum od dziewięciu lat. Inwestorzy z niepokojem czekają na nowe decyzje ze strony Europejskiego Banku Centralnego, którego posiedzenie ma odbywać się w dniu 22 stycznia. Czołowy analityk inwestycyjny WMO Private Bank Jack Ablin scharakteryzował zaistniałą sytuację jako konfrontację "gospodarka przeciwko rynkom".
Mimo że władze państw UE zgodziły się co do konieczności utrzymania obecnej polityki sankcyjnej wobec Rosji za ich zniesieniem opowiadają się Austria, Węgry, Włochy, Cypr, Słowacja, Francja i Czechy.
Wcześniej gazeta The Wall Street Journal poinformowała, że Unia Europejska gotowa jest złagodzić sankcje wobec Rosji i częściowo unormować stosunki z Moskwą.
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania bezwarunkowo domagają się dalszych sankcji przeciwko Rosji, natomiast Niemcy i Japonia podkreślają ważne znaczenie dialogu z Moskwą.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?