Miesiąc temu oficjalnie ruszyła sprzedaż Samsunga Galaxy Note 7. Nowy smartfon wyposażony był w ekran o przekątnej 5,7 cala oraz w genialne procesory Octa-core (4x2.3 GHz) i Cortex-A53 (4x1.6 GHz). Telefon kosztował ok. 3800 zł, więc nie był dostępny dla przeciętnego Kowalskiego. Jednak niedługo po premierze, użytkownicy tego urządzenia, zgłosili, że bateria w ich telefonie poprostu wybuchła. Gdy media rozdmuchały sprawę, Samsung wydał oficjalne oświadczenie (dostępne tutaj) . Okazało się, że problem wybuchających ogniw dotknął ponad 35 osób! Bateria, która była montowana w Note 7, miała wadę fabryczną. Niezwłocznie po wypłynięciu tej informacji, gigant prędko wstrzymał sprzedaż smartfonów i zadeklarował WSZYSTKIM użytkownikom wymianę na nowy. Z szacunków wynika, że SAMSUNG sprzedał ponad 2,5 mln urządzeń, co bardzo negatywnie odbiję się na ich budżecie. W celu wymiany urządzenia, należy skontaktować się z BOK Samsung Polska, pod numerem +48 22 607 93 33.
Warto wspomnieć, że ta wpadka przyczyniła się do wzrostu sprzedaży nowego Iphone 7, który w końcu skierowany jest do podobnej grupy odbiorców.
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?