Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Vaclav Klaus z małżonką w Krakowie

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Tuż przed wizytą czeskiej pary prezydenckiej w MCK
Tuż przed wizytą czeskiej pary prezydenckiej w MCK Piotr Drabik
Wizyta na Wawelu, koncert "Zelowskich Dzwonków" z Zelowa (woj. łódzkie) czy spotkanie z czeską mniejszością - tak w skrócie wyglądała wizyta Vaclava Klausa wraz z małżonką w grodzie Kraka.

Prezydent Republiki Czeskiej, Vaclav Klaus, wraz z małżonką odwiedził Kraków. A ich kilkugodzinna wizyta rozpoczęła się od spaceru po Rynku Głównym, zwiedzania Sukiennic czy Bazyliki Mariackiej oraz rozmów z mieszkańcami grodu Kraka. Prezydencka para skusiła się nawet na sfotografowanie się z młodym małżeństwem, krótko po ślubie. Następnie Vaclav i Livia Klausowie udali się na Wawel, gdzie zwiedzali katedrę oraz złożyli kwiaty na sarkofagu prezydenta Kaczyńskiego i jego żony. Tuż po tej krótkiej wizycie na wzgórzu królewskim, wzięli udział w wyjątkowym spotkaniu z mniejszością czeską w Międzynarodowym Centrum Kultury (MCK).

Jego ważnym punktem był występ młodzieżowego zespołu "Zelowskie Dzwonki" z Zelowa (woj. łódzkie), który jako jedyny w kraju gra na dzwonkach ręcznych. W tej właśnie miejscowości mieszka na co dzień mniejszość czeska - to największe skupisko naszych południowych sąsiadów w środkowej Polsce (ok. 600 przedstawicieli). Grupa wykonała kilka kościelnych pieśni oraz "Jožina z bažin" w wersji dzwonkowych melodii. Po entuzjastycznym przyjęciu koncertu, Vaclav Klaus, nie ukrywał wzruszenia i pochwały dla talentów młodych muzyków. Dziękował również przy okazji mniejszości czeskiej za kultywowanie tradycji i języka. Wizyta pary prezydenckiej w MCK zakończyła się zwiedzaniem eksponatów zgromadzonych przez ten ośrodek kulturalny.

Wizyta Vaclava i Livi Klausów w Polsce miała charakter pożegnalny - w styczniu 2013 r. w Czechach odbędą się pierwsze bezpośrednie wybory prezydenckie, a obecna głowa państwa nie może się ubiegać o przedłużenie swojego mandatu. Vaclav Klaus nie ukrywał, że nasz kraj odwiedzał najczęściej podczas swoich wszystkich podróży zagranicznych oraz że zajmuje szczególne miejsce w jego życiu. W czeskim stylu prezydent odpowiedział dziennikarzom również na prośbę o komentarz ws. tegorocznej pokojowej nagrody Nobla. "Muszę powiedzieć, że byłem naprawdę zdziwiony. Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę, początkowo myślałem, że to żart" - podkreślał w Krakowie.

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto