Do wypadku doszło wczoraj podczas oficjalnego treningu. Przy prędkości 140 km/h zawodnik wypadł z sanek i uderzył w barierkę. Mimo natychmiast podjętej akcji ratunkowej i przetransportowaniu sportowca helikopterem do szpitala, Gruzin zmarł.
- Cała rodzina olimpijska jest dotknięta tą tragedią - powiedział Jacques Rogge, przewodniczący MKOl. To pierwszy wypadek śmiertelny w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Wypadek 21-letniego Gruzina nie był pierwszym podczas treningowej sesji. Wcześniej kłopoty na torze miał między innymi dwukrotny mistrz olimpijski, Włoch Armin Zoeggler. Także w trakcie środowych treningów zawodniczek doszło do kilku niebezpiecznych sytuacji. Rumuńska saneczkarka Violeta Stramaturaru po upadku straciła na kilka minut przytomność.
W trakcie dzisiejszej (3.00 nad ranem czasu polskiego) ceremonii rozpoczęcia igrzysk pamięć tragicznie zmarłego reprezentanta Gruzji uczczono minutą ciszy. Flagi, olimpijską i kanadyjską, opuszczono do połowy masztów.
Źródła:
BBC
Oficjalna strona Vancouver 2010
IAR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?