Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Brukseli rozpętała się wojna o pieniądze. Polska przeciw cięciom

Tadeusz Kowalski
Tadeusz Kowalski
Alina Zienowicz/wikimedia/CC-BY-SA
Rada Unii Europejskiej znacząco zredukowała unijny budżet na 2013 r. W stosunku do propozycji Komisji Europejskiej obcięła środki aż o 5 mld euro. Polska protestuje, bo może zabraknąć pieniędzy na projekty, a 2013 r. to ostatni rok budżetu 2007-2013.

Decyzja Rady UE będzie rekomendacją dla Parlamentu Europejskiego, który jesienią uchwali unijny budżet na 2013 r. Gdyby propozycje Rady przeszły, oznaczałoby to wzrost budżetu jedynie o 2,7 proc, wydatków prorozwojowych tylko o 1,7 proc., a więc mniej niż wynosi inflacja. Cięcia dotyczyłyby głównie funduszy spójności i konkurencyjności, które obejmują m.in. wydatki na rozwój, wzrost zatrudnienia i wspieranie konkurencyjności.

Wielka Brytania, Szwecja i Holandia były przeciwne uchwale, gdyż domagały się jeszcze większych cięć. Francja, Niemcy i Finlandia przyjęły odrębne stanowisko, uważając że przyjęty budżet to absolutne maksimum. Polska wraz z Rumunią, Węgrami i Estonią również przyjęły oddzielną deklarację, twierdząc z kolei, że uchwalony budżet to minimum i punkt wyjścia do dalszych negocjacji, informuje www.dziennik.pl.

Swoje niezadowolenie ze stanowiska przyjętego prze Radę UE wyraził komisarz ds. budżetu KE Janusz Lewandowski. Przypomniał, iż nie dalej jak w czerwcu przywódcy państw Unii przyjęli "Pakt na Rzecz Wzrostu i Zatrudnienia", a dwa tygodnie później wzywają do cięć w tym samym obszarze działań. Według Lewandowskiego, a także Komisji Europejskiej i niektórych europosłów w 2013 r., kończącym wieloletnie projekty, może zabraknąć środków na ich zrealizowanie. Tymczasem Komisja Europejska jest prawnie zobowiązana do zapłaty wszystkich faktur. Sytuacja ta może być groźna, szczególnie dla państw objętych kryzysem gospodarczym np. dla Grecji i Hiszpanii. Stracić może też Polska.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto