Zdaniem Stephena Petranka, autora książki "How We'll Live on Mars", od 50 lat ludzkość posiada techniczne możliwości podróży na Marsa. W wywiadzie udzielonym serwisowi Space.com były redaktor naczelny Discover Magazine stwierdził, że kolonizacja Marsa jest najlepszą z możliwych polis ubezpieczeniowych dla gatunku ludzkiego. Dlaczego? "Nie możemy w nieskończoność żyć na naszej planecie i przetrwać" - twierdzi i wymienia potencjalne zagrożenia: promieniowanie gamma, rozbłyski słoneczne, asteroidy. Mars ma być najlepszym z miejsc, gdzie ludzie mogliby zamieszkać.
Autor książki zwraca uwagę na to, co powiedział mu osobiście Jim Green z NASA. Dyrektor nauk planetarnych w agencji stwierdził, że podróż na tę planetę jest kwestią woli, a nie wiedzy i zdolności.
Największym wyzwaniem przy kolonizacji Marsa ma być znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak żyć na Marsie bez konieczności noszenia kombinezonu kosmicznego. Z drugiej strony szanse ludzkości ma zwiększać odkrycie molekuł wody, którego dokonał w 2008 r. lądownik Phoenix.
Czytaj także: "Marsjanin" Andy'ego Weira. Kosmiczny Robinson Crusoe walczy o przetrwanie
Petranka uważa, że zainteresowanie Marsem będzie wzrastać również w opinii publicznej. Przyczynia się do tego m.in. książka "Marsjanin" Andy'ego Weira czy jej adaptacja w reżyserii Ridleya Scotta, która trafi do kin w październiku.
Podróże na Czerwoną Planetę mają być możliwe szybciej dzięki prywatnym inwestorom, takim jak choćby założyciel SpaceX Elon Musk czy Jeff Bezos z Amazonu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?