Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Czechach rozwija się "mroźna turystyka"

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
11 lutego 1929 roku termometry wskazały -42,2 stopnie Celsjusza.
11 lutego 1929 roku termometry wskazały -42,2 stopnie Celsjusza. Domenico Salvagnin, Creative Commons 2.0 http://commons.wikimedia.org/wiki/File:A_Winter%27s_Tale.jpg
W ostatnich dniach u naszych południowych sąsiadów, pojawiła się moda na "mroźną turystykę". Czesi podróżując do miejsc gdzie panują ekstremalne zimowe warunki, chcą zasmakować klimatu, jaki znają tylko z opowieści.

W ubiegłym tygodniu termometry na południu Czech wskazywały -40 st. Celsjusza. Wydawać by się mogło, że nie są to warunki zachęcające do uprawiania turystyki. Tak surowy klimat zachęca jednak śmiałków, którzy chcą się zmierzyć z arktycznym chłodem. "Zachęciły nas te minus -39 st. w nocy. Tego jeszcze nie mieliśmy. To są warunki ekstremalne. To się nazywa zima. Ale przyznam się, że nocą jeszcze nie wychodziliśmy" - mówi jeden z turystów.

Dużą popularnością cieszy się miejscowość Kvilda, w południowych Czech, która położona jest na wysokości 1062 metrów nad poziomem morza i jest najwyżej położoną miejscowością w Czechach. Uznawana jest za najchłodniejsze miejsce w kraju. Średnia roczna temperatura wynosi niewiele powyżej zera - podaje TVN Meteo.

To właśnie tam w poniedziałek odnotowano 39,4 kresek poniżej zera. Mieszkańcy nie widzą w tym nic niezwykłego. Ich zdaniem to normalna zima, a temperatury mimo tego, że wydaja się ekstremalne to nie są rekordowe. "Trzeba pamiętać o tym, że to są góry, powinno się dobrze ubrać, ale niekoniecznie próbować jakichś eksperymentów" - zaznacza wójt Kvildy Vaclav Vostradovsky. Twierdzi, że nie zauważył fali turystów, a meteorolodzy-amatorzy czy pasjonaci przybywają tu przez cały rok.

Prognozy pogody na najbliższe dni pokazują, ze nie jest wykluczone, że w Czechach padnie rekord temperatury. 11 lutego 1929 roku termometry wskazały -42,2 stopnie Celsjusza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto