Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Niemczech czarno-żółto! Socjaldemokraci w tyle

Aleksandra Puciłowska
Aleksandra Puciłowska
Dzisiejsze wybory do niemieckiego Bundestagu pokazały, iż kanclerz Angela Merkel nie musi się martwić przez najbliższe lata o swoją pozycję.

Wstępne wyniki wyborów wywołały okrzyki radości zwłaszcza wśród liberałów z FDP: wynik na poziomie 14,7 proc. daje im wzrost o prawie 10 proc. w porównaniu z poprzednimi wyborami. Na przodzie Unia CDU z CSU z prawie 34-procentowym poparciem.

Socjaldemokraci (SPD), pozostający przez ostatnie lata partią współrządzącą, zaliczyli spadek o 11,2 proc. i uplasowali się na drugiej pozycji (23 proc.), co jednak najprawdopodobniej oznacza dla nich rolę opozycji w przyszłym parlamencie, ponieważ Unia CDU-CSU fotele rządowe podzieli zapewne z FDP, tworząc potocznie zwaną "czarno- żółtą koalicję".

W takim wypadku hasło wyborcze CDU "Nowy początek" okaże się strzałem w dziesiątkę. Partia ta rozpocznie ponownie rządy, tym razem w koalicji z innym partnerem. Cieszą się postkomuniści oraz Zieloni, którzy zaliczyli najlepszy wynik w swych startach w wyborach:
Die Linken 12,5 proc. i Die Gruenen 10 proc.

Wzystkie pozostałe partie uzyskały 6 proc. głosów. W tej grupie najsliniejsza była Partia Piratów (2 proc.). Frekwencja na poziomie 72,5 proc. jest najniższą od roku 1945.

Źródło: Stern

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto