Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sandomierzu trzeba będzie płacić za posiadanie psa. Słusznie?

Redakcja
Krzysztof Krzak
Radni Sandomierza podjęli uchwałę przywracającą w przyszłym roku, po kilku latach przerwy, opłatę za posiadanie psa. Ma ona wynieść 100 złotych.

Większość radnych Sandomierza poparła propozycję burmistrza. Zwolenników "podatku od przyjaciela" nie przekonały argumenty przeciwników kolejnego obciążenia finansowego mieszkańców, którzy argumentowali, iż takie opłaty są trudno ściągalne, a ich wysokość (niewiele niższa od maksymalnej wynoszącej 119, 93 zł od jednego psa) może spowodować wzrost bezdomności wśród zwierząt. Ludzie, których nie będzie stać na wniesienie tej opłaty, mogą zacząć pozbywać się swoich zwierząt. Podczas środowej (28.11.2012 r.) sesji Rady Miasta Sandomierza nie przeszła również propozycja radnego Marka Jaremy, by obniżyć rzeczony podatek do 50 złotych. Większą siłę przekonywania miał radny Andrzej Bolewski, prezes jednej z sandomierskich spółdzielni mieszkaniowych. - Mieszkańcy powinni wiedzieć, że posiadanie psa to nie tylko przyjemność, ale i obowiązek - przekonywał radny podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Z opłaty mają być zwolnione osoby niepełnosprawne, mające więcej niż 65 lat, samodzielnie prowadzące gospodarstwo domowe oraz mieszkańcy płacący podatek rolny.

O wprowadzeniu podatku od posiadania psa dyskutowali we wtorek również radni miejscy Ostrowca Świętokrzyskiego. Tu zaproponowano opłatę w wysokości 80 złotych rocznie (płatne do końca marca), co miałoby przynieść dochód do budżetu miasta w wysokości 100 tys. złotych. Propozycję Prezydenta Miasta, Jarosława Wilczyńskiego zgodnie oprotestowali radni i członkowie Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "Animals". Ci ostatni przesłali na ręce przewodniczącego Rady Miasta, Wojciecha Kotasiaka protest, w którym czytamy m.in. "Naszym zdaniem stawka 80 zł rocznie od jednego psa spowoduje gwałtowny wzrost bezdomnych zwierząt na ulicach miasta. Uderzy przede wszystkim w ludzi mniej zasobnych finansowo, a często wręcz biednych, ale obdarowanych większą wrażliwością, bo to właśnie tacy ludzie najczęściej przygarniają porzucone, okaleczone,często długotrwale bezdomne psiaki. 80 złotych (...) będzie stanowiło spory uszczerbek w budżecie wielu gospodarstw domowych, tym bardziej, że w Uchwale nie przewidziano żadnych zwolnień czy ulg".

Uchwała została odrzucona, ale prezydent Wilczyński zapowiedział, że sprawa nie jest zakończona i wróci prawdopodobnie na następnej sesji RM. Powiedział, że dopuszcza możliwość obniżenia stawki podatku od posiadania psa, pod warunkiem powszechniejszej rejestracji psów (na koniec października było ich zarejestrowanych w Ostrowcu 1129), co byłoby egzekwowane przez Straż Miejską. Nowy projekt ma uwzględniać ulgę za zwierzęta przygarnięte ze schronisk lub utrzymywanie drugiego i następnego zwierzęcia.

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto