MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W sierpniu upadły 73 firmy. O 4 proc. więcej niż w lipcu

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Według Głównego Urzędu Statystycznego w sierpniu nie nastąpiło typowe dla tego miesiąca sezonowe obniżenie liczby upadłości. Zanotowano wzrost upadłości firm i przyrost wskaźnika bezrobocia.

Zapowiadany na przyszły rok kryzys w naszej gospodarce zaczyna być już teraz wyraźnie widoczny. Mówią o tym liczby upadłości firm. Z danych z sądów gospodarczych wynika, że w sierpniu 2012 roku upadłość ogłosiły 73 firmy, a to oznacza wzrost o 4,3 proc. w ujęciu miesięcznym i aż o 25,7 proc., w skali roku. Z prognoz Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) wynika, że do końca bieżącego roku upadłość ogłosi ponad 900 firm.

Według Głównego Urzędu Statystycznego - w sierpniu nie nastąpiło typowe dla tego miesiąca sezonowe obniżenie liczby upadłości. Aktualny stan wynika ze wzrostu upadłości podmiotów prawa handlowego - z 53 w lipcu do 58 - w sierpniu. Opublikowane w raporcie GUS dane dotyczące wstępnych szacunków Produktu Krajowego Brutto w II kw. 2012 r. i rentowności netto przedsiębiorstw w I półroczu 2012, były nawet "poniżej pesymistycznych oczekiwań".

Stan z I i II kwartału br., w zakresie zmiany tych parametrów, wpływa negatywnie na prognozowaną liczbę upadłości, która do końca 2012 roku może przekroczyć 900 - dodano w raporcie GUS i wyliczeniach szacunkowych KUKE. W sierpniu KUKE prognozowała, że liczba upadłości firm w tym roku wyniesie 878, czyli o 21,9 procent więcej niż przed rokiem. Teraz okazuje się, że może być jeszcze wyższa - czytamy w serwisie w.

Charakterystyczne jest to, że w sierpniu doszło do typowego obniżenia liczby upadłości firm jednoosobowych. W miesiącu sierpniu 15 osób zakończyło indywidualną działalność gospodarczą "ze względu na niewypłacalność". Było to wprawdzie o 12 proc. mniej niż w lipcu, kiedy upadło 17 takich firm, ale za to o 114 proc. więcej, niż w sierpniu 2011 roku.

Tegoroczny sierpień przyniósł pogorszenie sytuacji w budownictwie, szczególnie drogowym. Natężenie upadłości w tej branży - według statystyk - wzrosło w minionym miesiącu z 2,78 do 2,88 procent. W analogicznym okresie 2011 roku - wynosiło ono 2,38 procent.

Wzrost natężenia upadłości firm daje się zaobserwować również - jak zauważa KUKE - w działalności związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją z 2,18 proc. w lipcu do 3,34 w sierpniu. Nie najlepiej dzieje się także w branży produkującej i przetwarzającej koks oraz rafinującej ropę naftową.

Od początku roku w czołówce branż, o wysokim natężeniu upadłości, utrzymuje się poligrafia, w której stwierdzono wzrost w omawianym okresie o 3,38 oraz branża producentów sprzętu transportowego (3,80 proc., bez zmian względem lipca). W przypadku branży poligraficznej - zdaniem KUKE - problemy mają podmioty małe, o "niezdywersyfikowanych portfelach zamówień".

Negatywne zjawiska związane z upadłością firm w różnych działach gospodarki w bieżącym roku, powodują nie tylko zwolnienia, ale też to, że na rynku zatrudnienia coraz trudniej o pracę. Jak podaje portal Onet.pl - w okresie ośmiu miesięcy "opublikowano ogłoszenia o upadłości 623 polskich przedsiębiorstw, wobec 507 w tym samym okresie 2011 roku". Natomiast w okresie ostatnich dwunastu miesięcy - według Money.pl - na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyły 792 przedsiębiorstwa. Uwaga! Najbardziej wiarygodne są dane GUS.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto