W Zielonej Górze bezdomni zasiadą dziś do wigilii

W noclegowej świetlicy, jak co roku, przy wigilijnym stole zasiądą osoby bezdomne, często zapomniane przez osoby najbliższe. W bieżącym roku jest ich coraz więcej.

- Szykujemy się do przyjęcia ponad 120 osób i nie tylko naszych podopiecznych, bo z pewnością przyjdą też osoby, które w ten szczególny dzień potrzebują kogoś bliskiego – mówi dla W24 kierownik noclegowni, Hanna Kielich. - Spostrzec można na ich twarzach wzruszenie zbliżającym się czasem świąt. Często w ich oczach pojawiają się kropelki łez.

Na wigilijnym stole będą oprócz zakupionych świątecznych produktów także wyroby przygotowane przez samych podopiecznych noclegowni.

W placówce codziennie już nocuje ponad sto osób. W świetlicy w każdej chwili mogą być wstawione dodatkowo polowe łóżka. - Ktokolwiek tutaj przyjdzie w żadnym przypadku nie będzie pozostawiony własnemu losowi – deklaruje Kielich.

Natomiast po raz drugi zielonogórski Caritas przedwczoraj zorganizował wigilię dla bezdomnych w salce parafialnej przy kościele p.w. Świętego Ducha.

- Spotkanie rozpoczęło się od modlitwy i czytania Pisma Świętego o Narodzeniu Pańskim, a później była wieczerza, śpiewanie kolęd i dzielenie się opłatkiem – informuje rzecznik prasowy Caritasu diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, Anna Maria Fedurek. - Przed wieczerzą każdy uczestnik otrzymał żywnościową paczkę.

Biskup diecezjalny Stefan Regmunt wystosował do wiernych bożonarodzeniowe życzenia: - W żłobku rozpoczyna się Tajemnica Życia – mówi poprzez nagranie wideo biskup. - Boże Narodzenie przypomina nam prawdę, że słowo stało się ciałem. Życzę, aby w Waszych sercach gościł pokój, radość, nadzieja, które przynosi przychodzący na świat Jezus Chrystus.