Walczymy o bezpłatny internet, pilnujemy obietnic polityków

Ruszyła kampania wyborcza do samorządów i kolejna fala obietnic. Kandydaci obiecują, że po objęciu stanowiska prezydenta czy burmistrza rozwiążą problem bezpłatnego dostępu do internetu. Będziemy ich z deklaracji - z Waszą pomocą - rozliczać. Dlatego zgłosiliśmy się z podobnym pismem do Kazimierza Marcinkiewicza, pełniącego obowiązki prezydenta Warszawy, który hasło “bezpłatny dostęp do internetu” umieścił jako jeden z głównych punktów swojego programu wyborczego. O to samo zapytaliśmy też Marka Borowskiego, reprezentującego koalicję partii lewicowych. Warto przypomnieć, że przedstawiciele prezydenta Marcinkiewicza deklarowali, iż w ciągu kilku dni ogłoszą jak kandydat zamierza rozwiązać ten problem.

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjęła pismo w tej sprawie i przyznała, że problem jest jej znany oraz, że zamierza go zrealizować. Za wzór do wprowadzenia bezpłatnego dostępu do internetu podała Filadelfię. Pomysł zakłada stworzenie przez miasto własnej sieci, dzięki czemu dostęp do internetu stanie się tańszy.

Pytajmy kandydatów o to jak zamierzają rozwiązać problem bezpłatnego,
bezprzewodowego dostępu do internetu. W expose sejmowym premier
Jarosław Kaczyński zapowiedział: - "Trzeba zdecydowanie obniżyć koszt
połączeń telefonicznych i internetowych, bo to jest metoda bycia bliżej
świata". Zaznaczył też, że "wieś potrzebuje dostępu do internetu".

Ty też możesz przyłączyć się do naszej akcji. Zapytaj burmistrza lub prezydenta swojego miasta czy mają zamiar wprowadzić bezpłatny dostęp do internetu. Pójdź na konferencję prasową albo wyślij do wójta gminy lub miasta maila z pytaniem w tej sprawie. My zamieścimy odpowiedź w naszej gazecie.

Czytaj więcej na ten temat:
Rozliczmy polityków z hasła "bezpłatny internet"!

Internet to taki Hyde Park, ale uczesany
Cyfrowa Warszawa - odpowiedź Marka Borowskiego na nasz apel!

Wybory samorządowe w Olsztynie - bez darmowego internetu?