"Wariat i zakonnica" Witkacego na scenie Teatru Druga Strefa

Od 19 sierpnia na deskach Teatru Druga Strefa prezentowany będzie spektakl Stanisława Ignacego Witkiewicza "Wariat i zakonnica". Współczesna interpretacja XIX-wiecznego dzieła pod kierownictwem Sylwestra Biragi, wzbogacona została o elementy tańca i utwór wokalny. Wszystko, przy oprawie muzycznej znakomitego kompozytora, Marka Żurawskiego. Na scenie pojawi się jedynie dwóch aktorów: Beata Bójko i Paweł Hajnos.

- Prace nad spektaklem rozpoczęliśmy zaraz po premierze "Dziękuję tatusiu". Odbyło się wiele pób analitycznych, sytuacyjnych oraz wysiłkowo - ruchowych. Wciąż wprowadzamy zmiany do scenariusza - powiedział dla W24 Sylwester Biraga: reżyser, scenograf i choreograf przedsięwzięcia. Spektakl "Wariat i zakonnica" będzie kolejną adaptacją dramatu, stworzoną przez dyrektora Teatru Druga Strefa. Inicjator przedsięwzięcia zapowiada, że najnowsza wersja znacznie różni się od tej z 2000 roku - Spektakl jest zakomponowany od pierwszej sekundy do ostatniej, nie tylko w emocjach i grze aktorskiej, ale też w ruchu.

Liczba aktorów została zmniejszona do dwóch tytułowych bohaterów. Siostrę Annę zagra Beata Bójko, która od lat związana jest ze Stowarzyszeniem Druga Strefa.

- Nie jestem w habicie, nie ma też symboli religijnych. Siostra Anna mogłaby być każdą z nas. To doświadczenia sprawiają, że ona się zamyka. Zakon to mur, który buduje wokół siebie. Ona nie wie, jak go przekroczyć - mówiła Beata Bójko.

W roli tytułowego wariata zobaczyć będzie można Pawła Hajnosa, laureata Nagrody Jury na FPFF w Gdyni w 2010 za grę w "Tam i z powrotem". To będzie jego debiut na deskach Teatru Druga Strefa.

Zobacz zdjęcia ze
spotkania z artystami z Teatru Druga Strefa

Muzykę do spektaklu skomponował Marek Żurawski - Słychać w niej inspirację Bergiem, Lutosławskim, Bacewicz. Można dostrzec też echa impresjonizmu. To mój wewnętrzny, dźwiękowy świat - opisywał muzyk. Kompozytor zdradził w rozmowie z W24, że podczas spektaklu będzie można usłyszeć również fragment utworu wokalnego. - Z Beatą Bójką pracujemy nad wokalem. To nie będzie tradycyjny utwór, choć też nie aria. Aktualnie, ćwiczymy jego interpretację - mówił. Wiadomo, że aktorka będzie śpiewać tekst zaczerpnięty z z aktu trzeciego, odsłony pierwszej działa Witkacego, to jest wiersz Walpurga.

W sztuce pojawią się elementy tańca, zgodnie z zasadą dyrektora artystycznego: "sam aktor to za mało". Ten ruch ma podkreślić i uwydatnić ekspresyjność i emocjonalność całego przekazu. Układ taneczny stanie się również metaforą dla aktu seksualnego bohaterów - Teatr wyeksploatował już seksualność. Jest jej za dużo - tłumaczył reżyser. Pod koniec 1 odsłony 3 aktu, pojawią się elementy taneczne bez akompaniamentu muzycznego.

Scenografia Biragi potęguje poczucie klaustrofobii. Aktorzy umieszczeni są w ciasnej bryle, której sześć ścian całkowicie oddziela ich od widowni. - Ten pomysł wynika z tekstu. Oni byli zamknięci w celi. Można było też postawić metalowe łóżko, szafkę, witrażowe okno. Kiedyś było to fajne, ale nie teraz. Dla współczesnych, trzeba to było przetworzyć - wyjaśniał dyrektor artystyczny.

Sylwester Biraga zapowiada szereg atrakcji dla widzów w każdym wieku. Starszą publiczność zaprasza do udziału w radiowych konkursach. Darmowe zaproszenia na spektakl będą rozdawać również redakcje gazet i czasopism. Z myślą o młodszej publiczności, powstał profil na portalu Facebook, gdzie na uczniów i studentów czekać będą pytania konkursowe. Pierwsze, dotyczyło daty i miejsca prapremiery "Wariata i zakonnicy" Witkacego. Zgłosiło się wielu chętnych - Młodzi ludzie są spragnieni czegoś innego niż cukierkowego świata, choć nie mogą tego głośno powiedzieć - stwierdził reżyser - Myślę, że dotrą do teatru i coś znajdą dla siebie w tym spektaklu. Będą na nich czekać megapromocje, w tym bilet za 10 zł.

Premiera sztuki "Wariat i zakonnica" Stanisława Ignacego Witkiewicza w Teatrze Druga Strefa odbędzie się 19 sierpnia o godzinie 20.

O dramacie Witkacego: "Wariat i zakonnica"

S. I. Witkiewicz w dramacie: "Wariat i zakonnica", zamknął współczesny sobie obraz świata, w hermetycznej przestrzeni jednej z cel, w domu dla umysłowo chorych. Tam umieścił głównego bohatera dramatu, słynnego poetę, Walpurga. Bohater ucieleśnia największe obawy Witkacego - utratę indywidualności oraz mocy twórczej.

Świat zewnętrzny, symbolicznie przedstawiony przy pomocy lekarzy oraz sióstr zakonnych - narzuca ograniczenia na oryginalność Walpurga. Tłumi jego indywidualność, blokuje przestrzennie i seksualnie.

Dotychczasowe leczenie poety nie przyniosło wymiernych rezultatów. By ustalić przyczyny choroby - Freudowski "kompleks", lekarze decydują się oddać Walpurga pod całodobową kontrolę. Sprawować ją będzie siostra Anna. To spotkanie uratuje poetycką moc twórczą Walpurga. Czy zakład dla psychicznie chorych może stać się miejscem dla romansu? Czy miłość ocali indywidualność artysty i uchroni go od śmierci? Czy siostra Anna odzyska wolność?

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!