Warszawa. Nielegalna hurtownia mięsa na Dworcu Centralnym

Miejsce, gdzie znaleziono składowane mięso niewiadomego pochodzenia pełniło funkcję pomieszczenia technicznego, do którego nikt nie zaglądał. Mięso było przetrzymywane w fatalnych warunkach sanitarnych. Przypuszcza się, że stąd pochodził nieprzyjemny zapach, który roznosił się po całym dworcu.

Działalność hurtowni była również przyczyną notorycznego zatykania się dworcowej kanalizacji. Głównym powodem problemów był tłuszcz oddzielany od mięsa, a następnie spuszczany do kanalizacji.

"Z tego mięsa robiono kebaby chyba dla całej Warszawy" - mówi "Życiu Warszawy" członek zarządu PKP, Jacek Prześluga. "Ta odrażająca hurtownia została zlikwidowana" - dodaje.

Właścicielem nielegalnej hurtowni był turecki przedsiębiorca.

Remont Dworca Centralnego rozpoczął się 5 sierpnia. Opiera się na założeniu, iż będzie to jedynie renowacja istniejących rozwiązań architektonicznych. W hali głównej powstaną nowe pawilony, a w pasażach handlowych zostaną wprowadzone nowe wydzielenia lokali użytkowych.

Plany zakładają także inwestycje w małą architekturę, nowe nośniki informacji oraz zabudowanie nowych balustrad i poręczy. Dworzec ma zostać wyposażony w nowoczesne systemy bezpieczeństwa, ochrony przeciwpożarowej, dynamicznej informacji kolejowej oraz udogodnienia dla niepełnosprawnych. Całkowicie wymienione ma zostać oświetlenie obiektu.

Prace prowadzone będą na czterech obszarach: na poziomie hali kasowej i antresoli, poziomie galerii handlowych, poziomie peronów i na zewnętrznej elewacji budynku. Całość hali zostanie przekazana po "liftingu" w maju 2011 r.