Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Warszawskie kawiarnie literackie”. W kręgu elitarnej rozrywki

Adrianna Adamek-Świechowska
Adrianna Adamek-Świechowska
Andrzej Z. Makowiecki, Warszawskie kawiarnie literackie, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2013
Andrzej Z. Makowiecki, Warszawskie kawiarnie literackie, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2013 Okładka książki
Tom szkiców Andrzeja Z. Makowieckiego „Warszawskie kawiarnie literackie”, który ukazuje się w Iskrach, przybliża historię najpopularniejszych stołecznych lokali, skupiających życie artystyczne i literackie w ciągu stu lat wieku XX.

W zwierciadle książki Andrzeja Makowieckiego odbija się świat życia kawiarnianego Warszawy wieku dwudziestego. Sumienne udokumentowana książka Warszawskie kawiarnie literackie, wydana przez Iskry, przywołuje realia i klimat słynnych kawiarni literackich, opisuje je za pomocą obszernych fragmentów wspomnień i relacji bywalców. Przybliża takie miejsca jak m.in. „Starorypałki”, „U Miki”, „Nadświdrzańskiej”, „Udziałowej” z okresu Młodej Polski, „Małej Ziemiańskiej”, „Picadora”, „Kresów”, „IPS-u”, „SiM-u” i „Zodiaku” z dwudziestolecia międzywojennego oraz powojennych „Ujazdowskiej”, „PIW-u” i „Czytelnika”.

Subiektywny przewodnik po zapleczu literackiego życia stolicy jest obrazem życia towarzyskiego literatów, będącego źródłem interesujących anegdot. Z tego też powodu towarzyszy monograficznemu opracowaniu tego frapującego zjawiska, zamieszczony w Aneksie, szkic O anegdocie literackiej. Służy on jako dopełnienie rozważań, mających na celu zrekonstruowanie klimatu kawiarni literackiej, ale skłania też do refleksji nad istotą i funkcją tej małej formy literackiej. Okazuje się, że ma ona niebagatelną rolę integrującą każde środowisko, nie tylko kawiarniane czy artystyczne, poprzez wspólny śmiech.

W opisie życia kawiarnianego autor kładzie nacisk na swoistą modę na bywanie literatów w miejscach rozrywkowych, niezależnie od praktycznych funkcji zjawiska, jakimi było nawiązywanie kontaktów i przyjaźni, wymiana doświadczeń, możliwość autoprezentacji i autopromocji, a więc funkcji, jakie pełnią dzisiejsze portale społecznościowe. Makowiecki zwraca też jednak uwagę na szczególne znaczenie kawiarni jako ogniska niezależnej myśli, zarzewia postaw protestu wobec zagrożenia swobód narodowych i obywatelskich. Bodaj najciekawszym i najważniejszym aspektem zjawiska wydaje się fakt, że tu właśnie rodziły się opinie o literaturze i sztuce, wydawano artystyczne wyroki, tworzono hierarchie.

Próba rekonstrukcji klimatu dawnych kawiarni jest nadzwyczaj udana. Czytelnik niemal przenosi się w czasie najpierw do pierwszych kawiarnianych skupisk cyganerii artystycznej w okresie Młodej Polski, potem staje się świadkiem funkcjonowania grup artystycznych w dwudziestoleciu międzywojennym, aż wreszcie poznaje atmosferę powojennych kawiarni. Autor skrupulatnie ułatwia orientację, omawiając lokalizację, historię powstania kawiarni, jej zwyczaje, organizację przestrzeni, a także serwowane potrawy. Akcentuje motywy, decydujące o powodzeniu kawiarni, wskazuje jej znaki firmowe. Dopiero wtedy kreśli sceny rodzajowe z udziałem bywalców i przedstawia ich upodobania. Na tym tle uwypukla wyróżniające się jednostki, skupiające na sobie uwagę innych, urastających do roli przewodniej.

W kawiarniach kształtował się obraz literatury i wyłaniali twórcy pretendujący do miana pierwszeństwa. Nie wszyscy mieli szansę zaistnieć w tym świecie, gdyż w swej dojrzałej formie kawiarnie literackie były miejscem ściśle zhierarchizowanym. Obowiązywały ścisłe zasady, znane bywalcom. Wiadomo było, że nie można się ważyć, by w przedwojennej "Ziemiańskiej" bez zaproszenia usiąść przy stoliku, gdzie siadał Boy czy Słonimski. Z ostrym przyjęciem liczyć się musiał ten, kto by chciał narzucać się swym towarzystwem Gombrowiczowi, który nie zamierzał się pospolitować z byle kim. Zwyczaj tworzenia swoistych rezerwatów dla wybrańców przetrwał wojnę i został przeniesiony na krótko do kawiarni "Czytelnika", jednak odszedł w zapomnienie, gdy pisarze włączyli się w walkę opozycyjną z władzą.

Książka Makowieckiego daje niezwykle cenny wgląd w tę sferę życia literackiego, która w omawianym okresie wiodła rolę prymarną. W kawiarnianym życiu widoczne były ciekawe rysy oblicza literatury XX wieku. Nurt towarzyski literatów wpływał na ich twórczość, na charakter programów, postaw, relacji między artystami. Monografia na temat warszawskich centrów elitarnej rozrywki w obrazowy sposób udziela odpowiedzi, jaką rolę w życiu kulturalnym kraju odgrywał świat kawiarniany. Pokazuje, jak ten obraz kulturotwórczego centrum, skupiającego najważniejsze tendencje artystyczne, oddziałuje na życie polityczne i społeczne kraju.

W książce Warszawskie kawiarnie literackie autor wyposaża czytelnika nie tylko w wiedzę, z jakiej skwapliwie korzystać mogą literaturoznawcy, ale także szerokie grono osób, które przejawia zainteresowanie obyczajowością, doskonale odzwierciedlającą się w życiu kawiarnianym. Jest to także ciekawa lektura dla tych, którzy poszukują barwnych obrazów życia kulturalnego, w tym wypadku intrygującego, bo będącego tworem intelektualistów, zróżnicowanego, bo z jednej strony humorystycznego, iskrzącego się dowcipem, ale z drugiej też złośliwością, ironią, sarkazmem. Każdy czytelnik przekona się z pewnością o tym, że jakkolwiek gry środowiskowe, intrygi, plotki przypominają nurt współczesnego życia, to jednak przedstawiony obraz zyskuje niepowtarzalną barwę, jaką nadawały temu biegowi spraw ludzkich słynne kawiarniane salony literackie.

Andrzej Z. Makowiecki, Warszawskie kawiarnie literackie, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2013, s. 264.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto