W trzydniowym kolokwium międzyreligijnym na temat "Komplementarności mężczyzny i kobiety" uczestniczy min. szef najważniejszej amerykańskiej grupy prorodzinnej "Family Reasearch", która znajduje się na indeksie organizacji homofobicznych.
Tony Perkins jest wrogiem publicznym nr 1 gejów, ponieważ wytrwale przypomina, że społeczeństwo amerykańskie nie jest przygotowane na rewolucję, którą niesie małżeństwo tej samej płci. "Southern Poverty Law Centre", agenda wyspecjalizowana w tropieniu politycznie niepoprawnych instytucji i ich przywódców, nazywa go najbardziej niebezpiecznym konserwatystą.
Homoseksualiści podkreślają, że Perkins był wielokrotnie potępiany przez "Anti-Defamation League" za porównania z holokaustem. - Chrześcijańscy właściciele firm, którzy sprzeciwiają się prawom gejów, są jak żydzi wysyłani do "obozów koncentracyjnych" - alarmował. Wzywał też do usunięcia sędziów, którzy popierają małżeństwa jednopłciowe.
- "Nie ma analogii między współczesnymi amerykańskimi kwestiami politycznymi a działaniami reżimu Hitlera w czasie Holokaustu" – protestowały środowiska żydowskie. "Takie niewłaściwe porównania służą jedynie bagatelizowaniu Holokaustu i są głęboko obraźliwe dla Żydów i innych, którzy przeżyli, a także tych, którzy walczyli dzielnie po stronie aliantów w czasie II wojny światowej."
Czytaj więcej: Małżeństwa gejów - nie kosztem związku mężczyzny i kobiety
Do Watykanu podążają z Perkinsem takie sławy amerykańskiego konserwatyzmu jak Maggie Gallagher, Brian Brown, Tony Perkins, Ryan T. Anderson i jak piszą - zirytowane tym niecodziennym sojuszem - liberalne periodyki "całe mnóstwo anty-gejowskich działaczy politycznych".
Rzym dostał od nich prezent: klip z wystąpieniami podkreślającymi walory komplementarności płciowej. Jest na nim zarejestrowana wypowiedź młodego mężczyzny, ex-geja, który ku zgorszeniu działaczy LGBT twierdzi, że homoseksualna orientacja nie jest niczym więcej niż polityczną nadbudową a celibat dla homoseksualistów stanowi całkiem rozsądną opcję, aczkolwiek każdy ma prawo wybierać własną ścieżkę życiową.
Kościół katolicki, Konwencja Południowych Babtystów i Kościół Mormonów sprzeciwiają się ustanawianiu małżeństw homoseksualnych w USA.
Aktywiści LGBT są rozczarowani, że dołączył do nich Watykan. Odbieraną przez nich jako antygejowską konferencję zorganizowała Kongregacja Nauki Wiary razem z Papieskimi Radami ds. Dialogu Międzyreligijnego, ds. Popierania Jedności Chrześcijan i ds. Rodziny. W inaugurującej ją przemowie ojciec święty zwrócił uwagę, że komplementarność mężczyzny i kobiety, czyli ich wzajemne uzupełnianie się, stoi u podstaw małżeństwa i rodziny.
Czytaj więcej: Genderowe raje mają najwyższe wskaźniki przemocy. Dane Eurostatu
Papież sugerował, że zniesienie szczególnej ochrony, definicji i wewnętrznej dynamiki wystawia rodzinę i małżeństwo na krytyczną próbę. - Nie możemy wpaść w pułapkę koncepcji ideologicznych. Rodzina jest faktem antropologicznym, a dopiero potem społecznym, kulturowym, itd. Nie możemy jej określać koncepcjami natury ideologicznej, które zachowują moc jedynie w pewnym momencie historii, a potem ją tracą.
Franciszkowi wtórował rabin Jonathan Sacks. – "Mamy dzieci z rozbitych rodzin, które bez własnej winy znajdują się w zdecydowanie mniej korzystnym położeniu" – ubolewał. - W wielu krajach zachodnich doświadczamy społecznych, politycznych i psychologicznych konsekwencji powszechnego rozkładu rodziny. Na przykład w Wielkiej Brytanii – podał rabin Sacks – najnowsze dostępne dane mówią, że w 2012 r. 47,5 % dzieci urodziło się poza małżeństwem. Do 2016 r. będzie to już większość dzieci. Coraz mniej ludzi zawiera związek małżeński, czynią to coraz później, a 42 % małżeństw kończy się rozwodem. W konsekwencji w niesłychanym tempie szerzą się negatywne zjawiska wśród młodych ludzi. Takie jak problemy z jedzeniem, nadużywanie alkoholu, narkomania, depresje, samobójstwa oraz schorzenia będące konsekwencją stresu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
