Strażnicy więzienia w Halden, które wyglądem przypomina luksusowy hotel, spożywają ze skazanymi posiłki i uprawiają sport. Organizują więźniom zajęcia w godzinach od godz. 8 do 20. Więźniowie mogą korzystać m.in. z boiska do koszykówki, ścianki wspinaczkowej, ścieżki do joggingu oraz boiska do piłki nożnej. W pokojach mają łazienki, mini lodówkę i telewizor z płaskim ekranem. Strażnicy dbają również o psychikę skazanych tak, aby więzień czuł, że jego zdanie jest ważne.
Jak informuje onet.pl, do dyspozycji norweskich przestępców pozostaje także dwupokojowy "pensjonat", gdzie więźniowie mogą przyjmować swoje rodziny na noc. W "pensjonacie" zadbano o małżeński pokój, który pomalowany jest na ognistą czerwień. Pewnie po to, by płodzić następne pokolenia Breivików i jemu podobnych.
Dla sprawcy masakry na terenie więzienia przygotowano specjalną, ściśle strzeżona celę, której budowa kosztowała podatników ponad 2 mln zł. Na miejscu znajduje się również mały szpital i świetnie wyposażony gabinet stomatologiczny. Breivik będzie miał do dyspozycji również laptop, jednak bez dostępu do internetu.
W oknach nie ma krat, a o przyrodę zadbali fachowcy tak, żeby więzień mógł obserwować z okien "celi" zmieniający się wraz z porami roku, świat. Najbardziej oburzające jest to, że w więziennym kompleksie nie ma basenu o wymiarach olimpijskich. Norwegowie powinni jak najszybciej tę niedogodność naprawić.
Tak prezentuje się więzienie Halden
Wydaje się, że respektowanie praw człowieka doszło w Norwegii do absurdu, ale tylko 52 proc. Norwegów stwierdziło, że warunki pobytu Breivika w więzieniu są zbyt łagodne.
Breivik zabił z zimna krwią 77 osób. Ma odsiedzieć 21 lat, czyli 252 miesiące, co daje trochę więcej niż 3 miesiące za zamordowanie jednej osoby. Kara może zostać przedłużona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?