Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiadomości 24 po zmianach mniej pluralistyczne?

Maria Czerw
Maria Czerw
Zmiany,które miały być wprowadzone po 9 stycznia na Wiadomości24.pl oznaczają jedno: mniej pluralizmu, więcej populizmu. Ma być blogowo i swojsko. Będzie jałowo i chamsko?

Organizatorzy życia na W24 zachowywali się od czasu do czasu jak dorośli, ale forum zamieniało się też od czasu do czasu w piaskownicę. Rangi, tytuły, nagrody i bany wycięte z podręczników konstruowania odczuć społecznych hamowały przywiązanie do serwisu, stąd może brała się znacząca fluktuacja autorów, która bolała wydawców. Nic też nie potrafiło - przynajmniej w moim przypadku - zgarnąć z horyzontu świadomości, że serwis jest własnością korporacji, której interes może być w konflikcie z interesem społecznym - i co wtedy? Na przykład opiszemy powiązania właścicielskie Polskapresse z firmami farmaceutycznymi. Jakoś tak niezręcznie. Nawet zakorzenieni autorzy piszą o serwisie: "to tylko zabawa", "jestem tu gościem","dziś jestem, jutro mnie nie ma". A może to wina pluralistycznej formuły, która takiego zakorzenienia odmawia? Nie ma tożsamości bez utożsamienia się z światopoglądem.

W optymistycznym wstępniaku redakcja zapowiadała pozytywną rewolucję: będziecie zdziwieni i zadowoleni. "Oddajemy zarządzanie główną stroną w wasze ręce". Przypływ dobrej wiary, kompleksów korporacyjnych czy wiary w zmianę, która zawsze jest lepsza od poprzedniego status quo?

Autorzy W24 przestają być dziennikarzami, bo wydawnictwo zrezygnowało z obostrzeń przepisów prasowych. Serwisowi grozi też intelektualna pauperyzacja. Uzależniono promocję wpisów od ocen stawianych przez lobbystów słusznych opcji, którym konfrontacja idei nie w smak.

Znam z autopsji mechanizm zarządzający ocenami materiałów: punkty zbiera się nie za ich wartość - stylistyczną i merytoryczną (sprawdzanie źródeł), ale za poglądy. Jeśli lubimy kogoś, bo jest nam podobny myśleniem dajemy mu pięć. Od 10 stycznia magazyn myśli sympatyzującej z etyką realistyczną i ruchem prawicowym zostanie przesunięty na peryferia, ponieważ większość aktywnych uczestników tego serwisu nie czuje do niej sympatii. Jej sympatycy są zaś za mało aktywni i czujni, żeby nadawać wysoką rangę publikacjom na prawo od centrum.

Redakcja w obawie przed posądzeniem o branie czyjejś strony balansowała treści. Lecz odtąd linia podziału politycznego i światopoglądowego będzie decydować o ekspozycji naszych artykułów. Będą promowane przylegle do sympatii dla "swoich" a nie szacunku dla odmienności. W24 będą kisić się we własnym sosie różnych Maryś i Władków ślących sobie gratulacje za "doskonały" felieton. Tekstów wartościowych na W24 siłą rzeczy będzie mniej, bo choć wśród tych lewicowych jest ich niemało, to antypatia do konserwatyzmu przeliczająca się na oceny skutecznie wyeliminuje te ostatnie.

Tak dzieje się też z kulturą wysoką, której odbiciem jest podtrzymywanie zasady pluralizmu. Każdą monotonię czeka los kultury umniejszonej o jakąś kategorię talentów. A nieprzewietrzanie pomysłów i idei wcześniej czy później doprowadzi ten serwis do poziomu kółka wzajemnej adoracji, czyli tego co nazywa się popkulturą albo masową papką.

Wiadomości24 trafią w czarną dziurę mediów zdeklarowanych, które są tylko prawicowe lub tylko liberalne i przyjmą nareszcie zdefiniowaną linię programową? Zjawisko sąsiedztwa odmiennych poglądów, które wyróżniało je pozytywnie zaniknie?
Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto