Pani prezes w rozmowie z "Echem Dnia" dotyczącej ewentualnego strajku w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji nawiązała do według niej kuriozalnej sytuacji z piątku, 23 sierpnia, kiedy około godziny 5 rano na bazę Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej przyjechał… zastępca prezydenta Kielc, Arkadiusz Kubiec.
– Pan Kubiec przechadzał się po bazie i rozmawiał z pracownikami. Kierowcy nie mieli pojęcia, z kim rozmawiają, pana wiceprezydenta rozpoznał dopiero dyspozytor. Nie mam nic przeciwko jego wizycie ale wydaje mi się, że warto byłoby się umówić. Takie sytuacje mają moim zdaniem na celu podgrzanie atmosfery i zdyskredytowanie mnie jako prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, a póki co jeszcze nim jestem – stwierdziła Śreniawska.
Co na to wiceprezydent Kielc Arkadiusz Kubiec? Miasto Kielce ma 33 procent udziałów w spółce. Pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego współpracują z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji i nie widzę nic złego w tym, że interesuję się tą sprawą, myślałem, że pani prezes też będzie zadowolona. Pojawiłem się tam przede wszystkim dlatego, że ciągle mówi się o niezadowoleniu kierowców, a nie do końca jest wyjaśnione z czego kierowcy są niezadowoleni. W piątek miałem okazję z nimi porozmawiać, a że wszyscy wyjeżdżają w trasę rano to wybrałem się na bazę tak wcześnie – mówi Kubiec.
Zdradza, że z rozmów z kierowcami wynika, że nie są informowani o tym, co się dzieje w sprawie strajku, a większość wiadomości mają po prostu z przekazów medialnych.
– Kierowcy powiedzieli mi, że pracuje im się całkiem dobrze, a jedyne czego by sobie życzyli to lepszych zarobków – mówił wiceprezydent Kielc dodając, że nie jest intruzem i zupełnie nie rozumie odbieranie jego wizyty przez władze Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w takich kategoriach.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?
Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze | Z którą partią ci po drodze? Quiz |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia | Co wiesz o grillowaniu? Quiz |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?