Pacjenci przyjęci do szpitala w weekendy są znacznie bardziej narażeni na ryzyko śmierci niż ci, którzy znaleźli się tam w dni powszednie - donosi Daily Mail. Szanse na wyzdrowienie są niższe, ponieważ starsi lekarze specjaliści są nieobecni, a aparatura i laboratoria są nieczynne w weekendy.
Badania przyjęć ponad 14 milionów chorych wykazały, że pacjenci "niedzielni" są o 16 procent bardziej narażeni na śmierć w ciągu najbliższych 30 dni, niż ci przyjęci w środę. Natomiast chorzy przyjmowani w soboty są o 11 procent bardziej narażeni na śmierć w ciągu 30 dni.
Naukowcy zaobserwowali, że pacjenci, którzy udają się do szpitala w weekendy są bardziej chorzy - co powoduje, że powinni otrzymać najwyższy standard opieki medycznej. Wynika to z większej liczby wypadków drogowych, urazów związanych z nadużyciem alkoholu i niedostatecznej opieki lekarskiej w weekendy. Skutkiem czego stan pacjentów ulega pogorszeniu, a leczenie jest opóźnione.
Fakt, że zwiększone ryzyko śmierci związane jest z tym, że ktoś zachorował czy doznał obrażeń w sobotę lub niedzielę, a nie w inny dzień tygodnia, jest nie do zaakceptowania. "Niektóre pilne przypadki wymagają natychmiastowego leczenia, a organizacja opieki w weekendy może prowadzić do opóźnień, które mogą negatywnie wpłynąć na wynik leczenia."- twierdzą naukowcy.
Badanie potwierdza raport sporządzony w listopadzie przez Dr Foster Intelligence, łączący wyższą śmiertelność w weekendy ze słabszym poziomem zatrudnienia. Ponadto, usługi odpowiedzialne za badania przy pomocy aparatury medycznej i laboratoria są zamknięte do poniedziałku. "Istnieje wiele powodów dla takiego stanu rzeczy, ale dwa najważniejsze to, że w te dni pacjenci są bardziej chorzy i mniej lekarzy jest dostępnych” - tłumaczy Dr Foster.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?