Celem sond było zbadanie dalekich planet Układu Słonecznego. Obecnie znajdują się mniej więcej trzy razy dalej niż "planeta karłowata" Pluton i co najciekawsze, ciągle działają.
Voyager 1
Sonda została wystrzelona z Przylądka Canaveral na Florydzie 5 września 1977 roku w celu zbadania Jowisza i Saturna oraz ich księżyców. Dziś jej zadanie polega na badaniu heliopauzy. Jest to obszar graniczny heliosfery (przestrzeń Układu Słonecznego wypełniona wiatrem słonecznym, którego ciśnienie jest większe od ciśnienia materii międzygwiazdowej) z przestrzenią międzygwiazdową. Trochę to skomplikowane więc w skrócie napiszę, że obecnie bada granice Układu Słonecznego.
Można powiedzieć, że misja tej sondy od początku była naznaczona ogromnym rozmachem. Co prawda od początku planowano wykorzystać wobec niej technikę przyspieszania w polu grawitacyjnym planet (tzw. asysta grawitacyjna), doprowadzając tym samym do osiągnięcia dużej prędkości bez konieczności używania paliwa. Cała seria takich asyst grawitacyjnych uczyniła z Voyagera 1 najszybszy obiekt wysłany przez człowieka w kosmos.
Według wstępnych założeń obie sondy miały pracować przez 4 lata i zbadać Jowisza oraz Saturna. Voyager 1 przeleciał koło Jowisza 5 marca 1979 r., kiedy to wykonał serię zdjęć i pomiarów, dzięki którym odkryto wulkany siarkowe na księżycu "gazowego olbrzyma" - Io. Następnie 13 listopada 1980 r. minęła ona Saturna. Tutaj naukowcy przerwali jej pierwotną misję. Postanowili bowiem zbadać atmosferę Tytana, największego satelity Saturna.
Co ciekawe, Voyager 1 wystrzelony później niż Voyager 2 wyprzedził swoją siostrzaną jednostkę i pierwszy dotarł do "gazowych olbrzymów". Obecnie Voyager 1 jest najdalej położonym obiektem skonstruowanym przez człowieka, znajduje się w odległości około 15,5 miliarda kilometrów od Słońca. Oddalając się od niego z prędkością 17,118 km/s, czyli 61.624 km/h w kierunku gwiazdy AC+793888 w konstelacji Żyrafy, którą minie za około 40 tys. lat.
Voyager 2
Wystrzelona 20 sierpnia 1977 roku. Planowo miała zbadać Jowisza oraz Saturna. Naukowcy z NASA postanowili jednak przeprowadzi również badania pozostałych dwóch gazowych planet: Urana i Neptuna. Zadanie to wypełniła bardzo dobrze przysparzając nauce wiele korzyści.
Przelatując obok Saturna 26 sierpnia 1981 r. odkryła w atmosferze owalne plamy (podobne do tych obserwowanych na Jowiszu), które są potężnymi burzami. Obecnie Voyager 2 jest około 12,5 miliarda kilometrów od Słońca. Oddala się od niego z prędkością 15,597 km/s, czyli 56.149 km/h. Za jakieś 300 tys. lat minie najjaśniejszą gwiazdę na naszym niebie - Syriusza.
Ciekawostki
Eksperci oceniają że kontakt z sondami będzie możliwy do 2030 roku. NASA używa do tego celu radioteleskopu o średnicy 70 metrów. Na pokładzie każdej z sond zamocowano pozłacaną płytę zawierającą podstawowe dane o nas i o Ziemi (m.in. nagrania z pozdrowieniami, zdjęciami i dźwiękami z Ziemi oraz wskazówki pozwalające na określenie pozycji naszej planety).
Już niedługo granice Układu Słonecznego pokonają amerykańskie sondy Pioneer 10 i Pioneer 11, a w roku 2015 do Plutona ma dotrzeć sonda New Horizons. Tymczasem posłuchaj jak brzmi Układ Słoneczny. Jest to dźwięk wiatru słonecznego nagrany przez sondę Voyager 1:
Wideo: NASA/JPL/University of Iowa
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?